To ja miałem jakiś walnięty D70, bo legendy słyszę o tym AF-ie, a mój był wolny i zdarzało mu się nie trafić tam gdzie trzeba. Fakt że był bardzo czuły w ciemnych miejscach.
Co do AF-a w 5D to zasadniczo nie różni się on w statycznych sytuacjach od tego z 30D więc nie powinno być źle (robię sporo zdjęć w ciemnych kościołach albo na koncertach). Ale wiem, że niektórzy (np. Adam) narzekają. Myślę że w kolejnych puszkach będzie to jedna z tych rzeczy, która przestanie być problemem.