40D vs 5D relacja z frontu

cd
Niestety z obiecanego porównania narazie nici bo moje 5D nie wróciło jeszcz z serwisu ( niesamowite

). Natomiast dotarło 40D więc moge coś powiedzieć na temat róznic opierając się na wspomnieniach o 5D .
Po pierwsze aparat jest dużo cichszy ( nawet w normalnym trybie fotografania ) i lepiej się go trzyma .
Co do głównego tematu pytania czyli pracy AF wydaje mi się ze jest duuuża róznica w stosunku do 5d - szcególnie odczuwalna na ciemniejszych szkłach ( 4,0 - 5,6 ) tam gdzie w 5D nie dziła juz czujnik krzyżowy.
Jaość obrazu - hymm - niestety szumów się nie oszukać przy takim zagęszczeniu pixeli więc 5D to to nie jest ale i tak jest bardzo przyzwoicie . Ostrość wg mnie wygrywa 5D. Kolorystyka również. Nie są to różnice typu niebo a ziemia ale ja je widze .
Reasumując 40D to bardzo przyzwoita puszka bijąca na głowe 5d pod wzgledem funkcjonalności ale przegrywająca jakościowo ( niewiele ale widocznie)
Zazanczam jezcze raz to nie bezpośrednie porównanie bo na 5D musze poczekać do połowy tygodnia

.
Ciekawi mnie jak bedzie się kształtowała polityka cenowa Canona po wprowadzeniu następcy 5D w puszcze zbliżonej do 40D ?? Będzie to z pewnością puszka marzeń
