Zgadza się, ale akredytację można zdobyć często za darmo jeśli prosimy jako "prasa". Pracuję w gazecie akademickiej i przeważnie wystarczy telefon do organizatora lub fax i akredytacja załatwiona . W takim przypadku żadne nawet najfajniejsze plakietki nie mają siły przebicia - bramkarz wpuszcza tylko z listy. Na imprezach "open air" typu pokazy czy koncerty gdzie są barierki taka plakietka wystarcza aby dostać się bliżej niż tylko do owej barierki .