ludzie mają respekt na media j jeszcze jakaś wyborcza czy inny fakt i inaczej gadają ..... swoją drogą tak dałeś małolatowi że aż wiek skasował nieładnie ....
ludzie mają respekt na media j jeszcze jakaś wyborcza czy inny fakt i inaczej gadają ..... swoją drogą tak dałeś małolatowi że aż wiek skasował nieładnie ....
Nic nie kasował, ma napisane na swojej stronce. (ooo teraz i tu się ujawnił urwisek) Tego wieku to tylko możemy mu pozazdrościć...
Dopiero teraz zobaczyłem, że sam nie wpisałem. Zaraz sobie dopisze![]()
Dobra, juz sie na mnie nie wyżywajcie - każdy musi przejsć przez taki wiekZamieszczone przez Triszer
A co do wpisanie wieku na forum - jakoś mi to umkło
![]()
Ostatnio edytowane przez Voith ; 04-06-2006 o 09:50
Mniej sprzętu, więcej talentu.
Eee no nik się na Tobie nie wyżywa. Przecież nigdzie nie jest napisane, że musisz się chwalić ile masz lat. Ja to Ci zazdroszczę wieku, jak ja miałem 17 lat to się działoa teraz
Starość nie radość
Akcja z zajezdnią jak najbardziej mi się podoba, ale "tylko przez płot", adrenalinka itp![]()
Czego sie nie robi zeby zrobić dobre zdjęcieZamieszczone przez Triszer
Zajezdnia to mały pikuś - nie polecam robienia zdjęć ze słupów trakcji trolejbusowej
![]()
Mniej sprzętu, więcej talentu.
tudzież nadajników radiowo telewizyjnych![]()
| yyy...zdjęcia poszedłem robić... |
nie wiem, nie robiłemZamieszczone przez Il fuoco
![]()
Mniej sprzętu, więcej talentu.
i niech tak lepiej zostanie![]()
| yyy...zdjęcia poszedłem robić... |
Oho, Diodak się wziął za temat, znaczy będą konkrety ;-)
A co do dyskusji parę postów wcześniej... Nikt z Was nie ma w 100% racji ;-) Zgadza się: "legitymacja" sama w sobie nie pozwoli raczej z definicji zrobić lepszych zdjęć. Owszem, może się zdarzyć, że po zamachaniu forumowym ID karkowi przy barierkach uda się wskoczyć do "krainy wiecznej szczęśliwości", ale to jednak trochę naciągane (choć tonący brzytwy...)
Natomiast zrobienie dobrych zdjęć ułatwia akredytacja, którą znacznie łatwiej można zdobyć posiadając "jakieś wsparcie" - choćby to był nawet ten "śmieszny kawałek plastiku, który sprawiło sobie kilku forumowych onanistów". To czy potem zdjęcia idą do Wyborczej, Playboya czy na plfoto jest w sumie mało ważne - i jak ahtystom się nie podoba, że ktoś dopuszcza phi, profanów-amatorów pod scenę... to niech sobie poszuka innej sceny![]()
No i buba. Nasz identyfikator nie był wystarczający do wejścia na fajną imprezę. Niestety, aby wejść blisko centrum uwagi trzeba było mieć jakąkolwiek legitymację prasową. Nie udało się, a szkoda.
Może jednak uda się nam ruszyć z tematem.
Fakt, sama legitymacja nie jest receptą na udane fotki, ale jak widać może ułatwić podejście bliżej atrakcyjnych miejsc.
Pozdrawiam i liczę, że jeszcze w czerwcu ruszymy z akcją podobną do ID.