nie jestem w stanie tego ogranąć. Poza tym przeciągam okienka i du.a, nie dokują się.
jak człowiek wychowany na programach Microsoftu nie potrafię tego skonfigurować. Wchodzę, wybieram opcję, klikam i uparcie nic się nie dzieje.Jasne - wchodzisz "keyboard shortcuts" w menu "file" i podpinasz kółko pod co tylko chcesz. Ja np. skaluje brusha kółkiem.
może i jest graficzne, ale dostosowane ewidentnie do klawiszowców. Na ekranie nic nie jest tam gdzie być powinno, nie da się tego chyba sprawnie obsługiwać samą myszką, zaczynając od prymitywnego cropaJakiej konsolowej? Przecież to narzędzie w pełni graficzne.![]()
no tak ale otworzy sie w 8 bitach..PSD z tego co widzę, to też jest na liście obslugiwanych formatów.
Wyszła wersja 2.4.1 z poprawkami błędów: http://developer.gimp.org/NEWS-2.4
Aparacik, szkiełeczka, lampeczka i plecaczek...
Zamknij drugie (dodatkowe) okno z narzędziami a następnie w pierwszym (głównym) "poodpalaj" sobie je od nowa za pomocą ikonki "strzałka w lewo".
Mi raczej przeszkadza, że jeszcze nie wpadłem, jak się na angielski przerzucić. Tym razem build dla win32 ma wbudowane GTK i nie ma panelu sterującego językiem![]()
Pozdrawiam, Tomek
Canon LS-120PC II
nie no rozwalający jest ten program
po pierwsze ja nie mam tej strzałki do otwierania zadokowanych okienek, pozamykałem za pierwszym razem wszystkie te okienka i już mi się nie pojawia. Reset ustawień nic nie dał.
Poległem, nie mam pojęcia kto i jak na tym pracuje. Chyba masochiści.
Aby wykonać tak trywialne zadanie jak wykadrowanie z wyprostowaniem muszę użyć dwóch narzędzi osobno, nie mogę sobie w prosty sposób zaznaczyć proporcji ani zamieniać H-V, do tego obrót zamiast zmieniać zdjęcie manipuluje jakąś kretyńską miniaturką w LG, której nie mogę się pozbyć. Nie udało mi się, mimo 20 prób na dwóch plikach i sięgnięcia do dwóch poradników w sieci. Ten program to epoka jaskiniowa, zero poręczności, brak intuicyjności, brak elastyczności, brak konsekwencji. Oczywiście sięgam po pomoc - NIE MA! Zainstaluj sobie chłopie sam na piechotę. Szukam, i jest ale tylko po inszemu. Angielski stosuję intensywnie na co dzień w pracy, ale pojęcia rodem z Linuksa i konsoli tłumaczę nawet z polskiego na nasz, więc znowu utrudnienie. Znalazłem w poradniku - narzędzie skalpel. Ale u mnie nie ma "skalpela", jest rysuneczek podpisany narzędzie kadrowania. OK, domyślam się, próbuję zaznaczyć - problem kolejny - trzeba trafić w zdjęcie, bo się nie domyśla. OK, wyciąłem, chcę obrócić. Gdzie jest to cholerne okienko z narzędziami? Pulpit, i szukam po kolei. Jest, ale zasłonił zdjęcie. Klikam ikonkę, i pojawia się okno dialogowe gdzie mam podać wartość kąta! Kurde, ja chcę obrócić o tyle ile mam krzywo, a nie o 2 stopnie i 10 minut.
Fatalny!
W PS to 1 sekunda.
A tak chciałem przyczynić się do popularyzacji OS..
"Totalny" reset ustawień to usunięcie folderu C:\Documents and Settings\[nazwa użytkownika]\.gimp-2.4.
Najciekawsze, że ludzie na tym pracują i to z niezłymi wynikami, np. Jakub 'jimmac' Steiner
I tu się zgodzę. Zwykle mam go zainstalowanego, ale mało używam, bo to trochę droga przez mękę. Zwłaszcza po polsku, te nazwy filtrów są po prostu rozwalające...![]()
Pewnie jakbym przeszedł przez pierwsze momenty to by było lepiej... ale w końcu kupiłem PSE![]()
Pozdrawiam, Tomek
Canon LS-120PC II
Nie całe okienka, tylko ich zawartość. Brak strzałki nie przeszkadza - łapiesz za nazwę okna - ale tą już w oknie i ciągniesz do innego okna - powinna się zadokować.
Co? Wszystko można zrobić samą myszką. Skróty klawiszowe to tylko skróty. Każda opcja jest w menu.nie da się tego chyba sprawnie obsługiwać samą myszką, zaczynając od prymitywnego cropa![]()
Co do skrótów - masz rację, namieszałem. Poprawnie to w preferences, input devices, będzie tam aktywny kontroler "mouse wheel" i tam dopisujesz mu zadanie.
Bo gimp ma tylko 8bitów, nikt tego nie ukrywa...no tak ale otworzy sie w 8 bitach..
Klikasz "file"->"dialogs" i otwierasz, co potrzeba.
Zdradzę Ci sekret. W PS się nie da pracować. Nie mam pojęcia kto i jak na tym pracuje. Chyba masochiści. ;-)Poległem, nie mam pojęcia kto i jak na tym pracuje. Chyba masochiści.
Nie rozumiem, jak by to inaczej miało wyglądać.Aby wykonać tak trywialne zadanie jak wykadrowanie z wyprostowaniem muszę użyć dwóch narzędzi osobno,
Znaczy co?nie mogę sobie w prosty sposób zaznaczyć proporcji ani zamieniać H-V
Co? Obrót normalnie obraca zdjęcie. W opcjach obrotu można wyłączyć podgląd, jakby ktoś chciał. Nie wiem o jakiej miniaturce w ogóle mówisz.do tego obrót zamiast zmieniać zdjęcie manipuluje jakąś kretyńską miniaturką w LG, której nie mogę się pozbyć.
To samo mogę powiedzieć o PS.Nie udało mi się, mimo 20 prób na dwóch plikach i sięgnięcia do dwóch poradników w sieci. Ten program to epoka jaskiniowa, zero poręczności, brak intuicyjności, brak elastyczności, brak konsekwencji.
Dzięki temu masz małą paczkę do ściągania... Ale zgoda, mogliby robić lepsze paczki. Co do słów - nie wiem o jakich pojęciach mówisz...Oczywiście sięgam po pomoc - NIE MA! Zainstaluj sobie chłopie sam na piechotę. Szukam, i jest ale tylko po inszemu. Angielski stosuję intensywnie na co dzień w pracy, ale pojęcia rodem z Linuksa i konsoli tłumaczę nawet z polskiego na nasz, więc znowu utrudnienie.
Nie kumam - masz albo ikonkę, albo możesz z menu narzędzia wybrać tekstowo. Jak niby by miało być? A z domyślaniem się nie kumam, ma się domyślić, jak chcesz wyciąć? Przecież i tak musisz myszą zaznaczyć.Znalazłem w poradniku - narzędzie skalpel. Ale u mnie nie ma "skalpela", jest rysuneczek podpisany narzędzie kadrowania. OK, domyślam się, próbuję zaznaczyć - problem kolejny - trzeba trafić w zdjęcie, bo się nie domyśla.
Nie masz podać, a możesz podać. Możesz robić mychą, jak wolisz.i pojawia się okno dialogowe gdzie mam podać wartość kąta! Kurde, ja chcę obrócić o tyle ile mam krzywo, a nie o 2 stopnie i 10 minut.
Kiedys używałem PS a od ok. 2 lat tylko gimpa. Na poczatku tez nie mogłem się przestawić do interfejsu i zupełnie innej filozofii obsługi. Teraz nie potrafię pracować w PS. Jest dla mnie strasznie nielogiczny i nieergonomiczny.
aaa, czysta forma linuksowej ideologii konsolowej..
no wiem, ale w osobnych oknach. Sprawdzę możliwość przeciągania "okienek" czyli po naszemu zakładek z innych okien do głównego okna. Niezależnie od tego brak możliwości zadokowania narzędziownika to porażka totalna.Zamieszczone przez Tomasz Golinski"
w PS narzędzie crop pozwala i przyciąć i obrócić (wyprostować) w jednym krokuNie rozumiem, jak by to inaczej miało wyglądać.
znaczy jeśli chcę się zdecydować na obcięcie w pionie poziomego zdjęcia, to muszę wejść do okna opcji danego narzędzia, zaznaczyć "proporcjonalnie" i z ręki wpisać wymiary zdjęcia zamieniając długości boków. W PS na pasku znajduje się check box, którym wykonujesz to trudne zadanie w 1/10 sekundy.Znaczy co?
nic nie zmieniałem i nie kombinowałem. Zdjęcie otwiera mi się z zaznaczoną miniaturką wklejoną w LG rogu. Jak daje narzędzia transformujące to widzę, że zmienia się ta miniaturka, a nie zdjęcie. Np. przy obracaniu fotka mi się jeszcze nie obróciła i to powoduje mega frustrację. Szukałem wyjaśnienia tego stanu rzeczy ale helpa nie ma, w sieci do tej wersji też jeszcze trudno coś znaleźć, a żaden tutorial nic o tym nie wspomina.Co? Obrót normalnie obraca zdjęcie. W opcjach obrotu można wyłączyć podgląd, jakby ktoś chciał. Nie wiem o jakiej miniaturce w ogóle mówisz.
tylko, że help/tutorial - jak już go sam sobie zainstaluję szczęśliwie, stosuje inne nazewnictwo. Bo był pisany przez kogoś innego niż program. Jak zauważyłęm domyślać się można, ale skalpel to raczej podstawy, warto by mieć nieco ułatwione zadanie.nie kumam - masz albo ikonkę, albo możesz z menu narzędzia wybrać tekstowo
Oczywiście wszystko co złe można napisać również o PS. Na pewno zręczne palce i praktyka w takim środowisku pomagają. Ale dyskusji nie podlega fakt, że pomijając nawet same możliwości, w GIMPie aby zrobić prostą rzecz trzeba zdecydowanie więcej manipulacji niż w PS. Nawet najlepszy sprzęt z kiepską obsługą staje się narzędziem tylko dla zapaleńców, a to nie jest akurat najlepszy sprzęt.
Może się jeszcze pokatuję, ale rozczarowanie na pełnej linii mówiąc szczerze.
BTW, popularność tego narzędzia wśród ludzi mających związek z IT/programowaniem zdaje sie potwierdzać opinię, że program cierpi na elementarny brak intuicyjności. A taki np. Open Office jest po prostu doskonały.
W gimpie też. Od razu mam wpisany fixed aspect ratio, nic nie muszę z ręki wpisywać, tylko skaluję myszą.
Ha, chyba masz dwie warstwy w pliku - jakaś miniaturka podglądowa i właściwe zdjęcie.nic nie zmieniałem i nie kombinowałem. Zdjęcie otwiera mi się z zaznaczoną miniaturką wklejoną w LG rogu. Jak daje narzędzia transformujące to widzę, że zmienia się ta miniaturka, a nie zdjęcie. Np. przy obracaniu fotka mi się jeszcze nie obróciła i to powoduje mega frustrację. Szukałem wyjaśnienia tego stanu rzeczy ale helpa nie ma, w sieci do tej wersji też jeszcze trudno coś znaleźć, a żaden tutorial nic o tym nie wspomina.
Podobne mam wrażenie, jak uruchomię PS... Do tego jeszcze mi cały pulpit nie wiadomo po co zajmuje...Ale dyskusji nie podlega fakt, że pomijając nawet same możliwości, w GIMPie aby zrobić prostą rzecz trzeba zdecydowanie więcej manipulacji niż w PS.
Z tłumaczeniem to prawda... Praktycznie każdy projekt potrzebuje lepszej lokalizacji... Dlatego używam całego softu po angielsku i problem z głowy.