Witam, poczytałem dużo na forum ale co do skanerów nie ma żadnych konkretów.
Zamierzam kupić skaner by skanować klisze B/W.
Moje typy po przeczytaniu forum to: CANON CS 4400F oraz Epson V 100.
Który polecacie? Jakieś opinie?![]()
Witam, poczytałem dużo na forum ale co do skanerów nie ma żadnych konkretów.
Zamierzam kupić skaner by skanować klisze B/W.
Moje typy po przeczytaniu forum to: CANON CS 4400F oraz Epson V 100.
Który polecacie? Jakieś opinie?![]()
Ja mam V100 i negatywów BW jest ok.
Wiem, że pytasz o podpowiedź pomiędzy skanerem Epsona a Canona, ale jeżeli chcesz mieć naprawdę fajny skaner nie tylko do B/W to weź pod uwagę również modele Nikona. Miałem Colscana 4000ED - naprawdę fajny sprzęt.
Eos 1D Mark IV + maleńka szklarnia elek oraz jeden Zeiss:-D
nigdy więcej tych skanerów Nikona. miałem coolscana IV i jak kolor jeszcze fajnie skanuje to BW to już porażka.
Do BW polecam V100: tani, prosty w obsłudze, wygodny dołączony soft Epsona. Kolorowych diapozytywów i negatywów tym ładnie nie poskanujesz ale BW wychodzi całkiem ładnie, o niebo lepiej niż w labach.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Wyłącz ICE przy BW, bo kluchy rozgotowane dostajesz, nie skan.
Przy kolorze zresztą też rzadko kiedy jest potrzebne...
Odnośnie softu: domyślny zazwyczaj od razu warto wyrzucić i się nie denerwować. Do wszystkich popularnych skanerów jest Vuescan. Jest niedrogi i tani, a za to dobry, porządny i solidny. Tylko wymaga trochę wprawy. Aha, pod windołsem czasem się pieprzy.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie ma takich.
Ostatnio edytowane przez minek ; 25-10-2007 o 03:14 Powód: Automerged Doublepost
przy kolorze to jeszcze dosyć dobrze ICE działa, ale przy BW mam wyłączone bo rzeczywiście kicha wychodzi. ale jakieś rysy na filmie zostają i on to akurat wyraźnie skanujew każdym razie dwie klatki z jednego filmu, które były zrobione jedna za drugą, potrafi zeskanować z różnymi odcieniami kolorów.
dzięki za info o programiku![]()
Ciekawy tez jest V200 ktoś wie czym on się rożni od V100-350? Dokładnie?
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Znaczy że jak, losuje te kolory? Nie da się na prescanie ustawić jako tako parametrów? Mówiłem - wyrzuć. Program, nie skaner. Skaner skanuje tylko tak jak mu program każe. W praktyce nie wiele można skanerem regulować, tj zachowaniem samego sprzętu. Większość efektów, zwłaszcza dotyczących kolorów to sprawa softwarowa - program dostaje od skanera w miarę wysokiej rozdzielczości tonalnej obrazek i sobie go przerabia żebyś go zobaczył.
Co do ICE i BW: BW typu chromogen (wołane w c41) można skanować z ICE.
Srebra nie. ICE to nie jest sprzętowe usuwanie brudu i smrodu a jedynie wspomagane sprzętowo. Odbywa się skan jeszcze w kanale podczerwieni. W tym kanale, na filmach chromogenicznych nie widać obrazu nic a nic, a jedynie paprochy i rysy. Powstaje swego rodzaju maska, na podstawie której program potem wie, gdzie te dziury są w obrazie (że nie jest to np rama okna lub antena na dachu albo rzęsa w oku czy koronka bielizny) i tylko w tych miejscach stara się łatać metodami podobnymi do ,,remove dust and scratches'' z fotoszopa. Najczęściej to jest zalanie sąsiednim kolorem.
W przypadku filmu srebrowego skan w podczerwieni da po prostu obraz ziarna, na całej powierzchni klatki. Program zgłupieje, będzie aproksymował całą resztę powstałej kaszy.
Nie ma sensu moim zdaniem używać ICE (szkoda czasu, no) na filmach, świeżych, dobrze wypłukanych i wysuszonych, czyli bez kurzu przyklejonego, nieporysowanych aparatem i w czasie wołania. Na zacieki ICE niestety nie pomaga.