Witam wszystkich.
Czy ktoś mógłby wyjaśnić co może być przyczyną niedoświetlania lampy SIGMA EF-500 DG Super pracującej z EOSem 30D.
Używam tej lampy od ponad 2 lat. Tyle, że wcześniej z aparatem EOS 33. Nigdy nie zauważyłem by był problem z niedoświetlaniem (czasami nawet bardziej prześwietlone zdjęcie się zdarzyło).
Od połowy sierpnia używam 30D z tą właśnie lampą i z obiektywem 28-105/3,5-4,5 USM II. Nie robię często z lampą więc nie zwróciłem uwagi wcześniej. Ostatnio troszkę się bawiłem i zauważyłem że zdjęcia z tą lampą są niedoświetlone. Porównywałem te same ujęcia przy użyciu lampy wbudowanej i różnica jest widoczna.
Gdy robię np. przy iso 100 i z założoną sigmą, a potem z lampą wbudowaną to różnica jest średnio 2/3 do 1 EV. Po ustawieniu na sigmie korekcji błysku na +2/3 histogram jest identyczny jak przy użyciu lampy wbudowanej bez korekcji.
Mogę na stałe ustawić taką korekcję ale to nie o to chodzi żeby się zastanawiać czy będzie dobrze czy nie. Ja nie mówię o jakiś skrajnie trudnych dla automatyki sytuacji ale o prostych ujęciach.
Bardzo proszę o zdanie doświadczonych kolegów.
Wiem, że sigma nie jest zbyt popularną firmą na tym forum, ale póki co nie dam rady kupić nowej lampy więc może z tą da się coś jeszcze zrobić.
Pozdrawiam