Hmmm ja w zasadzie powtórzę swoje zdanie z poprzedniego mojego postu w tym wątku – jak dla mnie wcale bardziej kolorowo nie oznacza fajniej – z tego powodu obie powyższe mi się nie podobają a najlepsza wydaje mi się spośród zamieszczonych do tej pory poprzednia propozycja Hadsona (tylko bez cieniowanych liter!). Tyle mojego skromnego zdania :smile: