Często problemy z AF wynikają z nieświadomości użytkowników.
Punkt AF to nie dokładnie ten kwadracik co jest narysowany na matówce. To również obszar nieco wokół niego. W xxxd są one nieco większe na matówce w xxd są bardzo małe i jeśli ktoś chwyci czymś nieco ostrzejszym krawędź to ma BF albo FF. Zróbcie sobie test - na białej kartce zróbcie czarna małą kropkę i patrzcie w którym momencie i na jakiej ogniskowej jak łapie ostrość.

Druga spraw a to mania powiększania.
Teraz bezkarnie możemy powiększać x300....
Jeśli wywołacie takie zdjęcie nawet na formacie 40x50 okaże sie że z normalnej odległości z jakiej się ogląda zdjęcia będzie to niezauważalne.
Jeśli ktoś z was robił analogiem niech sobie wywoła tak zdjęcia i zobaczy jak to bywa w analogach.
na wszystkie nieostrości i ziarno radze porobić odbitki - choćby z jpg.