1507/tutaj nie chodzi o to, że wszyscy jadą na kolegę, bo ma problem z aparatem. Chodzi o to, że napisał to w formie taniej sensacji, wyjeżdżając z jakimiś plotkami o przyznaniu się Canona do błędu .
(tak na przyszłość, wielkie korporacje jak już się do czegoś przyznają, to w formie komunikatów prasowych, a nie przez jakiegoś człowieczka na infolinii).
Jakbym ja np. miał problem ze sprzętem to bym go po prostu wysłał do serwisu, a nie tworzył bezsensowny wątek na forum i się jednoczył z innymi, którzy mają ten sam problem, co zawsze prowadzi do bicia piany...
Jak komuś nie pasuje body, bo robi nieostre zdjęcia, to niech je sprzeda i kupi inne. Jak komuś nie pasuje forum, to niech z niego nie korzysta.. To nie jest jedyna piaskownica na podwórku..
Aparat to nie jest komputer, w którym jeśli coś nie działa można pogrzebać, czy zrobić formata czy cokolwiek innego co tłumaczyłoby zakładanie takich wątków ,aby poradzić się bardziej doświadczonych kolegów. I tyle..