zobacz czy nie masz czujników AF zabrudzonych bo może coś tam wpadło (kurz, drobinka piasku itp.) i taki efekt może być..
zobacz czy nie masz czujników AF zabrudzonych bo może coś tam wpadło (kurz, drobinka piasku itp.) i taki efekt może być..
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
faktem jest że zmieniałem szkła na plaży w lipcu (wiało) a po powrocie za dużo nie używałem dopiero niedawno i zobaczyłem po jednej sesji że ostrość jest zazwyczaj ciut z przodu, czy generalnie jest możliwe samoistne rozjechanie się puszki? (nie była w serwisie nigdy), czy faktycznie paproch może takie cuda czynić?
Może, na forum ktoś o tym pisał że miał problemy z poprawną pracą AF - pomogło mocne przedmuchanie komory lustra i czujników AF (o ile pamiętam zlokalizowanych właśnie na dole komory co skutkuje opadaniem na czujniki kurzu.. nie chce mi się szukać ale coś na forum było na pewno na ten temat.. przedmuchaj czujniki - w końcu nic to nie kosztuje i gorzej nie będzie przez to![]()
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
jeszcze jedno, cze ff, bf są tylko przy autofocusie, czy przy ręcznym nastawianiu też powinny dać znać o sobie?
ostroś to mi sygnalizują tak czy inaczej ale ustawia przed po roku dobrego funcionowania, dlatego zastanawiam się czy to normalka w canonie czy to przypadek, a może paproch dmuchałem tu i tam gruszką i na dziurach 2,8-3,5 loteria, a było świetnie na tych przesłonach, jutro jeszcze raz w teren skoczę popstrykać zobaczę jaki efejt dmuchanko dało
W pełni przyłączam sie do tej opinni.
Od kąd przesiadłem sie ponad rok temu z Nikon D70s na wymarzonego 30D do dziś pałuje się z Canonem. Najpierw uwalone matryce w rożnych typach luster: 30D, 400D, 40D - wszystkie 10 szt jakie mialem w rękach (pisalem zresztą o tym problemie na Fotopilisie) no i najwieksza bolączka to ten AF. Najpierw z obiektywami Sigmy choc moj Nikon ze szklami tego producenta spisywał się bez zarzutu. Potem gdy zainwestoałem w szkła Canona zacząłem się zastanawiać czy mam pecha czy może wyższa cena za puszki Nikona ma swoje przełożenie na jakość.
Pierwsze body 40D od razu zwróciłem (zakup internetowym) gdyż latał celwnik optyczny.
Drugie body miało całą listę usterek głownie to jednak problemy z AF.
Kolejne - trzecie 40D też nie ostrzyło prawidłowo 70-200 F4 , 28-135 IS USM, oddałem więc do kalibracji po regulacji w serwisie poprawiło się w 70-200, choc na krotkim końcu ostrość łapie na granicy głebi, a w obiektywie 28-135 w zakresie 28-40 wystepuje teraz potężny FF !
Po rozmowie z serwisem mam ponownie wysłać sprzęt jako reklamacje usługi ale zaczynam znowu spoglądać w strone Nikonow choć mając porownanie obu marek bardziej odpowiada mi Canon gdyby, no wałasnie nie ten niszczęsny AF !!!
P.S.
Może w 50D będzie lepiej ?
ja byłem dziś w serwisie okazało się że body się rozjechało, ponieważ zamówiłem wczoraj usługę expresową zapłaciłem 120zŁ, mimo że sprzęt na gwarancji, ponoć takie zasady, o 10:30 odałem korpus do regulacji a o 12 dostałem telefon że jest gotowy do odbioru. Pan w serwisie powiedział mi że sporo sprzętu miał w regulacji ale mój to ewenement body przekroczyło wartości rozregulowania 8- krotnie! W centru miałem potężny ff a na brzegach okropny bf, zadziwiające , pogadaliśmy oddano mi body , po podpieciu i cyknięciu paru fotek, wróciłem do serwisu z kartą i sprawdziliśmy fotki- żyletki. Ale pan nie wie co było przyczyną takiego rozregulowania, powiedział mi że coś takiego może zajść na lotnisku podczas prześwietlania bagażu i w aparaturrze typu rezonans magnetyczny. I nie mam gwarancji że to się nie powtórzy, ale tym czasem jestem zadowolony bo ostrzy w punkt na 2.8 i jest debeściacko, śmiem stwierdzić że nawet lepiej niż przed problemami. Jeśli chodzi o obsługę jestem zadowolony.
40D|BG-E2N|70-200/2.8 IS L|24-105/4L IS|17-55/2.8 IS |85/1.8|50/1.4|430EX|580EX II|Sherpa 600R