Muszę powiedzieć, że miałem niezły ubaw czytając ten wątek. Bzdury wypisywały bez opamiętania wszystkie obozy, jakie się tu pojawiły. Najśmieszniejsza chyba była walka na GO. Może lepiej w kisielu, a nie w internecie?

No, ale, do rzeczy. Sam jestem użytkownikiem Olka E330, choć ostatnio głównie focę analogowym OM-em, bo sprawia mi to frajdę. Miałem też okazję bawić sie E-3 z 12-60 SWD i jak dla mnie jest to bardzo fajna puszka. Nie da się ukryć, że poziom szumów mógłby być niższy. Dla mnie jest ok, cieszy mnie to, że pomimo wysokiego ISO dużo szczegółów zostaje zachowanych na zdjęciu. AF jest zdecydowanie błyskawiczny, nie sądziłem, że będzie aż tak dobrze. Połączenie E-3 z SWD daje bardzo dużą szybkość AF i jego pewność. Próbowałem zgubić AF w tym zestawie na różne sposoby, ale mi się nie udało. Wizjer również jest bardzo dobry, duży, jasny, a przede wszystkim przyjemnie blisko oka. Aparat nie jest mały, ale też nie jest duży. Jak dla mnie w sam raz, przyjemnie waży w połączeniu z 12-60, no i uszczelnienia z pancerną konstrukcją są nie do przecenienia. Krótko się tym sprzętem bawiłem, więc też dużo powiedzieć nie mogę. Ja jestem w miarę zadowolony, najsłabszym punktem aparatu jest chyba matryca (choć, według ostatnich testów, DR jest całkiem dobre), choć tak jak mówię, mi takie ISO 1600 styknie. Ostatnio też spadła cena aparatu o 500zł. Głównym problemem związanym z tym aparatem jest jego dostępność w Polsce. O ile E-3 jeszcze idzie jakoś dostać od niedawna (pojawia się w sklepach, ludzie już dostali przesyłki), to o 50-200 SWD nikt nic nie wie :/ Chcę kupić to szkło i ta sytuacja już mnie powoli zaczyna denerwować.
Pzdr