Strona 39 z 65 PierwszyPierwszy ... 29373839404149 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 381 do 390 z 647

Wątek: Nowy Olo (i Zuiki)

  1. #381
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Każdy producent ma "za uszami" i wykorzysta każdą okazję, żeby zarobić lub zająć jakiś fragment rynku. W przypadku Olympusa "brzydkie" ruchy polegają np. na upychaniu starych obiektywów Sigmy jako "" obiektywów nowej generacji (70-300, 18-180 itp.). Patrząc po gabarytach, to 300/2.8 zdaje się też przypadkowo trafiło do 4/3. Osobiście nie podoba mi się również polityka "gadżetyzacji" aparatów. Chodzi o tzw. pozorne "innowacje" Olympusa typu czyszczenie matrycy, stabilizacja matrycy czy odchylany LCD. Wiem, że zwolennicy marki mogą rozwodzić się godzinami nad zaletami tych rozwiązań. W praktyce jednak są to gadżety, które nie stanowią o nowej jakości .
    Nawet przez myśl mi nie przechodzi zamiana Canona na inną markę. Powód? Takiej gamy teleobiektywów nie będzie mieć nikt inny ani za 5 lat ani za 10. Począwszy od wielkiego wyboru 70-200, przez 300/4 IS i 400/5.6, których próżno szukać w innych systemach. O wszelkich 400/2.8, 600/4 IS czy 800/5.6 nawet nie wspominam. Na cholerę mi do tego dyndający ekranik LCD czy poziomiczka wyświetlana w wizjerze?

  2. #382
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1 075

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta

    Osobiście nie podoba mi się również polityka "gadżetyzacji" aparatów. Chodzi o tzw. pozorne "innowacje" Olympusa typu czyszczenie matrycy, stabilizacja matrycy czy odchylany LCD. Wiem, że zwolennicy marki mogą rozwodzić się godzinami nad zaletami tych rozwiązań. W praktyce jednak są to gadżety, które nie stanowią o nowej jakości .
    Sorry, ale te, jak piszesz "innowacje" typu czyszczenie matrycy, stabilizacja matrycy czy odchylany LCD, to akurat świetne rozwiązania. Stabilizację pierwsza wprowadziła Minolta, czyszczenie Olympus, ruchomy LCD (w lustrzankach) Olympus, a w obecnej odmianie (obracany 360 stopni) Panasonic.


    Czyszczenie matrycy w wersji Olympusa sprawdza się świetnie, ale z testów wynikałoby, że Olek ma je najskuteczniejsze. Mnie okrutnie irytuje kurz na matrycy mojego 5D i uważam to za jego największą wadę (druga to starożytny AF).


    Stabilizacja matrycy to świetna rzecz. Mam 70-200 f/4L IS i bardzo ten IS doceniam. Ale w Canonie nigdy się pewnie nie doczekam na stabilizację obiektywów w interesującym mnie zakresie od 24mm do 100mm, a szczególnie stałek. Niestety... Stabilizacja matrycy byłaby tu rozwiazaniem i bardzo bym się ucieszył, gdyby 5DmkIII miał stabilizowaną matrycę.


    Ruchomy LCD - świetna sprawa.
    Do makro idealna rzecz.
    Niskie kadry, statyw - też super wygoda bez przybierania dziwnych i niewygodnych pozycji.
    Kadry wysoko znad głowy, zza muru - bez tego kadrowanie praktycznie niewykonalne.
    A i portret łatwiej zrobić, bo ludzie nie reagują, nie pozują sztucznie, nie spinają się tak bardzo gdy trzymając nisko aparat kadrujemy przez LCD (mając głowę w dół) niż gdy podnosimy aparat do oka i celujemy w nich jak z karabinu.

    Jak można kwestionować wygodę tego rozwiązania? Nie zawsze zastąpi wizjer, ale wiele razy może dużo ułatwić. Kiedyś wszyscy będą to oferowali. Na razie Olek, Panasonic, teraz Nikon, a od jakiegoś czasu Sony (choć jego LCD ma mniejszy zakres ruchów i niepełną funkcjonalność). Canon też tak zrobi, choć pewnie ostatni.


    To są akurat bardzo użyteczne "ficzery", znacznie bardzie niż wykrywanie twarzy. A dla mnie osobiście bardziej niż filmy w lustrzance.
    Poziomiczka w wizjerze też może uratować wiele zdjęć, chyba że lubisz robić przekrzywione. Tu Nikon daje w wizjerach standardowo do tego siatkę, a jak nie ma wizjera, to poziomiczka jak znalazł. Nie każdy ma czas by bawić się poziomiczką założoną na gorącą stopkę z aparatem na statywie.


    Canon kupiłem dla "magicznego FF", ale ma to i zalety, i wady. Wtedy nic innego z FF w sensownej cenie nie było. Pół roku później pewnie zdecydowałbym się na Nikona D700. Teraz, by obecnych cenach $, nie myślę o wymianie (no i mam trochę gratów pod Canona). Mam 5D, ale widzę jego wady i chciałbym, by miał wydajne czyszczenie matrycy, odchylany LCD i stabilizację matrycy (lub by wszystkie obiektywy były stabilizowane, a nie tylko tele). Poza tym FF jest duże i ciężkie, i często z tego powodu zostaje w domu. Chciałbym coś do kieszni co da jakość zbliżoną choćby do okolic APS, co zastąpi w takich sytuacjach zestaw FF.

  3. #383
    Bywalec Awatar Voith
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    35
    Posty
    198

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr_0602 Zobacz posta
    Poza tym FF jest duże i ciężkie, i często z tego powodu zostaje w domu. Chciałbym coś do kieszni co da jakość zbliżoną choćby do okolic APS, co zastąpi w takich sytuacjach zestaw FF.
    Sorry za offtopa ale nie rozumiem pewnej rzeczy (zapewne z racji wieku) - po co kupowac FF albo w ogole lustro skoro często pozostaje w domu bo jest za duze i za cieżkie ?
    Mniej sprzętu, więcej talentu.

  4. #384
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1 075

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Voith Zobacz posta
    Sorry za offtopa ale nie rozumiem pewnej rzeczy (zapewne z racji wieku) - po co kupowac FF albo w ogole lustro skoro często pozostaje w domu bo jest za duze i za cieżkie ?
    Z FF trzeba specjalnie "wybierać się na fotografowanie". Raczej nie chodzi sie z torbą lub plecakiem fotograficznym z lustrzanką FF i obiektywami na zakupy, nie jedzie się z tym do pracy, nie zawsze można zabrać to plac zabaw gdy idzie się z dzieckiem, nawet nie zawsze na spacer, na rower czy do sportów ekstremalnych też zabieranie troby z 5D i 2-3 obiektywami odpada (nie zabiorę 5D na rowerowy 200km rajd, ani do samolotu przed skokiem na spadachornie).
    Poza tym, z dużym sprzętem zwraca się uwagę.

    Czasem miło jest zabrać parę kilogramów sprzętu, ale nie zawsze (czasem to po prostu niemożliwe). Wtedy świetny byłby aprat do kieszeni.

    Mam takie Fuji do kieszeni, ale kompakt to nie to. Myślałem długo o Panasonicu LX3. Jednak chyba za bardzo przyzwyczaiłem się do zalet lustrzanki. Więc jeśli byłoby coś, co jak najbardziej oferuje to co lustro (wymienna, ale mała optyka, przyzwoitej wielkości matryca, AF) to chętnie tym uzupełnię mój zestaw AF. Canon 500D, Pentax k-m, nawet Olympus E-420, nawet Panasonic G1 są jeszcze za duże by mieć to przy sobie zawsze). EP-1 już, już mógłby być OK. Sigma DP-1 i DP-2 też (choć bez wymiennej optyki).

    .
    .

    przykładowo, idę po ulicy (aparat w kieszeni) i w każdej chwili mam możliwość zarejestrować przypadkowe wydarzenie, np.

    http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadz...uja_mBank.html

    widzę taki mobilek i pstryk... zupełnie przypadkowo.
    A z FF to znacznie mniejsze prawdopodobieństwo by równocześnie było wydarzenie i miałbym torbę z aparatem.
    Ostatnio edytowane przez Piotr_0602 ; 23-06-2009 o 11:26 Powód: Automerged Doublepost

  5. #385
    Bywalec
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    37
    Posty
    136

    Domyślnie

    Nie bardzo rozumiem, dlaczego sądzicie, że Olek chce tym aparatem zawojować rynek kompaktów, a zawodowców, którzy używają długich białych eLżbiet nakłonić do zmiany systemu. Kto normalny kupi tego E-P1, po to żeby podpiąć do niego obiektyw, który waży więcej niż jeden kilogram?
    Moim zdaniem to ma być aparat, który ludzie, którzy mają np. FF kupią, żeby zabrać go w góry z żoną, na wycieczkę, z której nie potrzebują super jakości zdjęć, czy na imprezę.
    Gdy cena spadnie do jakiejś bardziej rozsądnej, podejrzewam, że znajdzie się wielu chętnych na tą puszkę. I nie sądzę aby to był Kowalski, który potrzebuje mieć tysiącpięćsetstodziewięćset krotny zoom i tyleż samo megapikseli na matrycy. To jest sprzęt dla ludzi, którzy wiedzą czego chcą. No i dla szpanerów

  6. #386
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Elandril Zobacz posta
    Moim zdaniem to ma być aparat, który ludzie, którzy mają np. FF kupią, żeby zabrać go w góry z żoną, na wycieczkę, z której nie potrzebują super jakości zdjęć, czy na imprezę.
    (...)
    Gdy cena spadnie do jakiejś bardziej rozsądnej, podejrzewam, że znajdzie się wielu chętnych na tą puszkę. I nie sądzę aby to był Kowalski, który potrzebuje mieć tysiącpięćsetstodziewięćset krotny zoom i tyleż samo megapikseli na matrycy. To jest sprzęt dla ludzi, którzy wiedzą czego chcą. No i dla szpanerów
    no wlasnie to od poczatku probuje powiedziec. ze to jest, wyrazajac rzecz scisle:
    1. podzbior zbioru uzytkownikow DSLR
    +
    2. podzbior zbioru przesiadajacych sie z kompaktow na cos malego ale lepszej jakosci

    rozchodzi sie tylko o to, ze piewcy jedynej slusznej najbardziej nowatorskiej marki na litere O probuja robic z sumy tych dwoch podzbiorow bog wie jakie wydarzenie. a to jest kropla w morzu cyfrowej wodki. i szum marketingowy Olympusa tego nie zmieni. na jeden taki EP-1 sprzedadza sie 5 canonowskich 500D (czy nikonowskie D5000), 10 nowych Playstation (pod roznymi nazwami, ale to jeden pies jak zwykle) i 20 malp typu A2000 czy jak to sie w tym roku nazywa. wiec, owszem, jest to jakas nisza rynkowa i wejscie w segment, ktorego na dobre nie bylo, ale nie robmy z tego jakiegos cudu techniki. segment aparatow kompaktowych z AF wykrywajacym usmiech jest wiekszy.

    reasumujac: duzo piany marketingowej nad rzecza, ktora ma w sobie jakas tam nowatorskosc, ale z punktu widzenia obrotow rynku foto jest malusienka. Olympusa z pozycji niszowej nie wyciagnie. duzo wiekszym wydarzeniem w skali makro bedzie glupi 500D Canona, ktoremu nowatorskosci nie da sie zarzucic, ale dla odmiany 5x wiecej osob na nim zrobi pierwsze kroki i przywiaze sie do marki Canon.
    www albo tez flickr

  7. #387
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    722

    Domyślnie

    Wiem, ze watek jest o Olympusie, ale skromnie chcialem tylko dodac, ze od czasu do czasu przewijaja sie tu watki o drugim graczu u43 - Panasonicu, o ktorym bardzo duzo sie dyskutuje na DP Review, ktory nie przyszedl jak niektorzy mowia o SONY od telewizorow, ale ma bogate doswiadczenie na rynku VIDEO. Plus jeszcze nadchodzacy Samsung NX bodajze.

    To tylko taki maly glos, moze zeby moze nie zawezac tematu do Olympusa, na ktorego tu widze ludzie jakas alergie maja. Albo moze trzeba zalozyc inny watek, np. ogolnie o u43.
    Pozdrawiam!

  8. #388
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr_0602 Zobacz posta
    Nie ważne ile obiektywów ma znaczek Zuiko, a ile Panasonic. Są 100% zamienne. Olek wpuścił teraz 2 obiektywy, Panasonic 4. Nastepne będą niedługo, a na deskach kreślarskich pewnie tworzą się kolejne.
    Te sto procent to lekka przesada. Zuiko pozbawiają Panasonica stabilizacji obrazu jednocześnie czyniąc system bardzo ubogi w optykę ze stabilizacją. Przy tak małym aparacie jest to poważną wadą.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  9. #389
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr_0602 Zobacz posta
    Z punktu widzenia użytkownika Canon śpi. Co z tego że mają może gdzieś tam hiper-rozwiązania, skoro nic z nich nie dają użytkownikowi. Nowy 5DmkII dostaje AF ze starego 5D. Zrobią (jak głoszą plotki) nowego smarka 1D z cropem x1.3, jakby nie mogli dać matrycy FF i w menu opcję wyboru cropa. Gdzie odchylane LCD? Listę można ciągnąć... Od czasów 5D nic nowatorskiego jako pierwsi nie pokazali.

    Może patenty na OLEDy należą do nich, ale to Samsung ma już aparaty z OLEDami. I plotki głoszą, ze ich NX3 też będzie OLEDowany.

    Pytanie czy kiedykolwiek się obudzą. Bo chyba mają taką stretegię, politykę, czy może zwyczaj, że aby wynalazków starczyło na 100 lat, trzeba je dawkować bardzo powoli, a najlepiej gdy konkurencja ich do tego siłą przymusi. Najlepiej zrobić nowy model kopiując 99% starego i wprowadzając 1% zmian.
    Trochę mam wrażenie, że z Canona zrobił się taki fotograficzny Microsoft.

    Albo nowe obiektywy. Jak Canon nie musi, to sprzedaje konstrukcje sprzed kilkudziesięciu lat. Czekałem na nowy model 50mm f/1.4, czekałem... aż po ostatnich targach plotki o nowym się nie sprawdziły i kupiłem Sigmę. I nie żałuję.
    No ale skoro ten Canon tak zacofany to na co Ty czekasz ? Czytanie po raz setny tych Twoich frustracji powoduje tylko coraz większe zdziwienie - co Ty tutaj robisz? Kupuj olka i będziesz szczęśliwy 8).

    Cytat Zamieszczone przez Jerry_R Zobacz posta
    To tylko taki maly glos, moze zeby moze nie zawezac tematu do Olympusa, na ktorego tu widze ludzie jakas alergie maja. Albo moze trzeba zalozyc inny watek, np. ogolnie o u43.
    To nie alergia na markę tylko na wyznawców.
    Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 23-06-2009 o 15:23
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  10. #390
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    722

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    To nie alergia na markę tylko na wyznawców.
    A, to rozumiem 8)
    Pozdrawiam!

Strona 39 z 65 PierwszyPierwszy ... 29373839404149 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •