Jakiś czas temu też stałem przed takim wyborem, padło na Tamrona po wielu analizach...
Wykres ostrości obiektywu zamieszczony na poprzedniej stronie nie do końca pokazuje, że Sigma jest lepsza. W centrum kadru owszem -odrobinę, biorąc pod uwagę całe zdjęcie tak kolorowo już nie jest (kto to zauważa na normalnych zdjęciach? ) Trzeba porównywać całościowo, jak pisali poprzednicy, należy rozpatrywać kilka wad optycznych. W moim odczuciu Tamron wypada lepiej.
Kilka miesięcy nie brałem zupełnie pod uwagę 17-40 /F4 (kasa itp. itd.). Dziś na pewno rozpatrywałbym i to świetne szkło.

Aparaty zmieniamy co rok, dwa , pięć, siedem (odpowiednie skreślić)
Obiektywy zostaną dla wnuków (jeśli są porządne)