Szczerze mówiąc ciężko mi się wypowiadać bo bawię się w portrety od paru tygodni ale 200mm na pewno jest trochę ostrzejsze, mocniej rozmywa, ma is i af o którym na 1d można zapomnieć - brak dzwięków, ostrość ustawia się w ciągu 0,01s. Ma też wady - po paru sesjach powoduje niekontrolowany rozrost mięśni ramion i pleców a rodzina po usłyszeniu ceny zaczeła patrzeć jak na chorego psychicznie .

135L chwilowo nie mam ale jak tylko się to zmieni postaram się wrzucić identyczne kadry.