Tak myślałem, dla mnie to była jedna z większych wad, ale zasilanie i powiększenie fot okazały się nie do przeskoczenia. Mark II właściwie już pewny, kwestia wyszukania czegoś w dobrej cenie.
No to była też przyczyna, że mój 1D poszedł do ludzi tak samo jak 10D. Ja po prostu dużo robię z błyskiem i nie bardzo mam ochotę na doktoryzowanie się na temat - co zrobić żeby mieć poprawne zdjęcia z lampą?
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner