Ja tam fochowcem nie jestem, ale z tego co mi sie o oczy obilo, to z lampa na aparacie zdaje sie 1/200, a w studiu 1/125, a z kabelkiem i przy odrobinie szczescia to 1/160.
Ja tam fochowcem nie jestem, ale z tego co mi sie o oczy obilo, to z lampa na aparacie zdaje sie 1/200, a w studiu 1/125, a z kabelkiem i przy odrobinie szczescia to 1/160.
tu sie zgodze, problem byl poruszany tu na forum. synchro ze studyjnymi lampami blyskowymi przy 1/160 daje lekko zaciemniony brzeg. lamleka sie nie wyrabia... tez mi to w tym korpusie doskwiera
co do kiepskiego AF nie moge sie zgodzic - nie jest idealny, ale pudla zdazaja sie nieczesto
Nie znam się na studiu, ale używam zestawu 5d z jasnymi szkłami i z 420exZamieszczone przez Soprano
do portretu. Czasy przy których robię to 1/1000 - 1/2000 i wszystko jest OK
http://plfoto.com/1357267/zdjecie.html
5d +35/1.4 @ 1.6, 420ex, (chyba ca. 1/1000), siła błysku - 1EV
Pentax K-5 II, Leica M9
1/160 to dla mnie za mało.
W dzien fotografuje z lampami przy czasie zazwyczaj min 1/320 (canon 20d)
obcina troche błysku na dole kadru, ale tego na zdjeciu w dzien nie widac.
robie takie zdjecia:
http://www.maxbmx.ownlog.com/Mysleni...omentarze.html
http://www.maxbmx.ownlog.com/Afro---...omentarze.html
Moje zdjęcia
RIP: Canon 40d, Tokina 10-17 Fisheye, Canon 70-200L f4, Canon 17-40L f4, Canon 50 f1.4, 6x Sunpak 555+2x Quantum Battery Pack, 3x PocketWizard MultiMAX (sprzęt skradziono w Krakowie, numer seryjny Body: 0930516228)
Niestety - nie mam takiego przycisku. Lampy są wyzwalane zdalnie radiowo (pocket wizard). Lampiszony to sunpak 555 wiec mocą zblizone do studyjnych...
Moje zdjęcia
RIP: Canon 40d, Tokina 10-17 Fisheye, Canon 70-200L f4, Canon 17-40L f4, Canon 50 f1.4, 6x Sunpak 555+2x Quantum Battery Pack, 3x PocketWizard MultiMAX (sprzęt skradziono w Krakowie, numer seryjny Body: 0930516228)
zapominacie o jednej fundamentalnej sprawie. sam czas synchro nie jest parametrem determinujacym to, czy brzeg bedzie zaciemniony czy nie. Sa szybkie i wolne lampy studyjne. Nie chodzi o czas ladowania tylko o czas blysku. Szybkie lampy oddajace maksymalna moc w krotkim czasie sa drogie, ale dzieki temu mozna z nimi nierzadko pracowac nawet przy czasach rzedu 1/500...przynajmniej tak bywalo w zamierzchlych czasach kiedy migawki centralne w srednich formatach wyznaczaly troche inne granice niz dzisiejsze egzotyczne 1/160 czy jakies dziwne reporterskie HSS
pozdrawiam
pozdrawiam,
zby
hmmm ciekawe jaka będzie degradacja obrazu przy 4 mpixelach więcej i czy iso3200 będzie dużo gorsze od tego w 5D.
Zastanawiam się czy AF w C40D jest lepszy/gorszy/podobny w skutecznośći do tego w 5D, wiem że inny i nowszy ale czy lepszy w końcu 40D to model niższy.
Czym więcej czytam CB tym bardziej odechciewa mi się zakupu 5D wychodzi na to że to słaba puszka, oczywiście traktuje takie wypowiedzi trochę z przymrużeniem oka, przecież spora grupa osób zajmująca się zawodowo ślubami używa 5D i chyba dobrze sobie radzi, niemniej niepewność u mnie wzrasta, czy ten AF w kościołach sobie poradzi ?, może lepiej kupić C40D i zbierać na następce 5D...ech.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez albercikk ; 25-10-2007 o 08:30
C - lustra, szkła i błysk
W kościołach nie mam najmniejszych problemów z AF. Jeśli mam jakiekolwiek błędne strzały, to jest to moja wina. Z kolei trochę nie radzę sobie podczas dynamicznych tańców, tutaj przy gorszych dniach potrafię mieć nieostre jedno zdjęcie na dwadzieścia. No i oczywiście nie muszę pisać, że zawsze jest to to najlepsze, prawda?
Jarek
dzięki Jarek, jak się człowiek na czyta narzekań to potem ma wątpliwości ale widzę że chyba niepotrzebnie.
Pozdrawiam
C - lustra, szkła i błysk