Przymierzam się do zmiany obiektywu z Tamrona 28-75 f/2.8 na cos z szybszym AF i przejrzałam ostatnio sporo wątków o obiektywach. Prawie wszędzie do moich zastosowań (dzieciaki, rodzina + 'wspomnienia z wakacji') polecane są obiektywy ze swiatłem 2.8 albo jasniejsze. Wybrałąm wstępnie obiektyw z f4 - 24-105 f/4 L IS USM - odpowiada mi w nim wszystko oprócz tego f/4, ktore to cały czas mnie męczy (szczegolnie, że troche ten obiektyw kosztuje).
Z drugiej strony patrząc na tabelę GO dla Tamrona i porównując zakresy GO dla f2.8 i f4 widzę, ze aż takiej drastycznej róznicy nie ma. Uzyteczna GO przy fotografowaniu prawie 3-latka to moim zdaniem min 20-30cm, tak, żeby przynajmniej głowa była ostra w całosci. Przy małych odleglosciach GO jest rzędu paru cm, więc zupelnie nieużyteczna, przy większych odległosciach i szerszym kącie i tak jest rzędu metrów więc to też prawie zadna różnica czy GO ma 3m czy 4m czy 5m. W pozostałych kombinacjach odległosci i ogniskowych różnice są 10-20cm - czy to ma aż takie znaczenie? No wiem, 2.8.. jasniejszy obiektyw... większe mozliwosci... ale co z tego, jak dziecku wychodzi ostry nos a nieostre uszy :sad: .
A piszę z prosbą o potwierdzenie, że dobrze rozumuję i że to f4 w 24-105 w zupełności mi wystarczy(O ile dobrze rozumuję
), i że reszte zrekompensuje IS.
I mam jeszcze pytanie: jak wykorzystujecie obiektywy portretowe typu 50/1.8 50/1.4 ? Tam GO jest jeszcze mniejsza. Jak i jakiego rodzaju zdjęcia portretowe można by zrobić zazwyczaj zasuwającemu jak torpeda prawie 3-latkowi takim obiektywem (bo był czas, ze zastanawiałam sie na zakupem)?