mate00sh - wsio się zgadza. 100 a 150 pln to żadna różnica. Jest tylko jedno ale..
Eos 50/50e to sztuka, która ma szansę mieć 10-15 latEosa 300v(x) dostaniesz z ważną gwarancją
![]()
mate00sh - wsio się zgadza. 100 a 150 pln to żadna różnica. Jest tylko jedno ale..
Eos 50/50e to sztuka, która ma szansę mieć 10-15 latEosa 300v(x) dostaniesz z ważną gwarancją
![]()
"Naród wspaniały, tylko ludzie k**" - J.Piłsudski
EOS RT + Elan 7e (EOS 30 + BP300) + EOS v300 + REBEL GII + Eos 700 + Canon Canonet GIII QL17 + 450d
C 50 f1.8 I i II / C 28 f2.8 / C 70-210 f4 / T 17-50 f2.8 XR Di / Tokina 19-35 f3.5-4.5 / S 28-105 f2.8-4 ASPH / + pierścieni dużo + różnetakie kolorowe + manfrottka + EPSON Photo Perfection v350
Te aparaty są wbrew pozorom całkiem wytrzymałe. Często stawianym zarzutem jest plastikowy bagnet ale to problem natury raczej "wizualnej". Jeśli nie używa się długich i ciężkich tele-eLek to nie ma to najmniejszego znaczenia, a przypadku obiektywów niezależnych producentów czy innosystemowych, podpinanych przez przejściówki, daje nawet pewną przewagę w postaci braku luzów na mocowaniu.
Potwierdzam. 300/300v/300x są małe i srebrne, co powoduje że nie rzucają się w oczy. Próbowałem robić ongiś streety Eosem 33 ale wszyscy się na mnie gapili i czułem się nieco nieswojo ;-) Gdy używałem małych i srebrnych Eosa 3000n oraz Pentaxa MZ-7 problemu takiego nie było.Zresztą gdzieś tutaj plątał się wątek na temat uliczej reporterki z analogiem - również wygrała 300ka![]()
Podsumowując 30/33 czy 50/50E to oczywiście lepiej wyposażone aparaty, z większymi możliwościami, ale nie zmienia to faktu że seria 300 to całkiem udane puszeczki i z powodzeniem można nimi robić zdjęcia.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
Mam oba 500N i 50E. Są trochę z innej bajki jeśli chodzi o obsługę, guzikologię i wielkość. Jednak wolę 500 - dużo mniejszy problem żeby go zabrać, a na kliszy jakoś nie widzę różnicy
.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Ja mam wielką łapę i 500N kiepsko mi leżał w ręce, a z gripem był już większy niż 50E bez gripa![]()
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
A ja dwa metry wzrostu, palce jak u pajęczaka, i ZAWSZE udawało mi się nimi opleść 300kę
Ale wrócę do jeszcze jednej sprawy..
Tak jak MacGyver powiedział - 300ki są małe i srebrne, i wyglądają nieco jak idiot_camery sprzed paru lat.. Ale też są właśnie niesamowicie lekkie i MAŁE. Tak, tak - tylko tym razem ruszam to jako argument na plus
Płaciłem niedawno nadbagaż, i wiem co to znaczy mieć kilka gratów za dużoA jak znam życie, skoro to wyjazd do Azji, to majku i tak będzie wracał obładowany rolexami, prawdziwymi najkami, pennami, fake ipodami, i innym chłamem
(w końcu trzeba przywiźć rodzinie pamiątki..) A w skrajnym przypadku 300kę można zostawić na miejscu. Bo 50kę.. No jakoś tak głupio, bo to już właściwie prawdziwy aparat
![]()
"Naród wspaniały, tylko ludzie k**" - J.Piłsudski
EOS RT + Elan 7e (EOS 30 + BP300) + EOS v300 + REBEL GII + Eos 700 + Canon Canonet GIII QL17 + 450d
C 50 f1.8 I i II / C 28 f2.8 / C 70-210 f4 / T 17-50 f2.8 XR Di / Tokina 19-35 f3.5-4.5 / S 28-105 f2.8-4 ASPH / + pierścieni dużo + różnetakie kolorowe + manfrottka + EPSON Photo Perfection v350
Taki mały nierzucający się aparat to kiedyś miałem - Pentax ME Super z 50mm 1.7. To dopiero było maleństwo, ale niewygodny w użyciu, jeżeli chciałeś coś więcej niż automat.
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
No i kupiłem eos 300.
wrażenia- lekki, solidny plastik, mocowanie niemetalowe
mały, mniejszy niż 350 d a leże w dłoni taka samo- czyli trzeba się przyzwyczaić!
wizjer ciemny ale i tak z przesiadki z 350 d to jest jak telewizor( ale ciezko będzie przejść na manual focus, i tak na to jest za mały)
no i te punkty AF, nie doczytałem jeszcze gdzie w ustawieniach zmienić aby się podswietlały jak już trafię( słyszę tylko bip)
reszta same plusy- idealna waga na spacery i nawet ten srebrny kolor mi nie przeszkadza. Polecam gorąco, jak sie klisza zrobi to coś więcej napiszę![]()
O manualnym focusie to możesz zapomniećMi nawet w Eos 30 nie wychodzi
Niestety matówka wybitnie stworzona pod auto. A swoją droga to ja się spóźniłem, bo mam do odstąpienia Hamerykański odpowiedni 300ki. Caaaały CZARNY
Plastikowym mocowaniem nie masz się co martwić. Jak już zauważyłeś 300ka waży tyle, co tulipan na drugim końcu szkłaNie urwie bagnetu
W każdym bądź razie - trafny wybór. Udanej zabawy!
"Naród wspaniały, tylko ludzie k**" - J.Piłsudski
EOS RT + Elan 7e (EOS 30 + BP300) + EOS v300 + REBEL GII + Eos 700 + Canon Canonet GIII QL17 + 450d
C 50 f1.8 I i II / C 28 f2.8 / C 70-210 f4 / T 17-50 f2.8 XR Di / Tokina 19-35 f3.5-4.5 / S 28-105 f2.8-4 ASPH / + pierścieni dużo + różnetakie kolorowe + manfrottka + EPSON Photo Perfection v350
300-tka może i inie urwie, ale obiektyw możePlastikowym mocowaniem nie masz się co martwić. Jak już zauważyłeś 300ka waży tyle, co tulipan na drugim końcu szkła Nie urwie bagnetu)))))
to se za obiektyw będę trzymał, a co nie można![]()