Od jakiegoś czasu robię 400d z tym że z Tamronem 17-50 2.8 lub canonem 70-210 4.0. Jak na swoją cenę porządny sprzęt. Na bank wygrywa z używanym wcześniej Nikonem d50. Nie zmienia to jednak faktu, że przed paroma minutami zamówiłem w Fotojokerze Canona 30dDo tego dorzucają analogowego EOS-a 300v. A wszystko to za 3200. Więc moze warto jednak parę groszy dołożyć i zamiast na amatorskim jeździć na półprof. lustrze.
Pozdrawiam serdecznie
No dobra, przyznaje, ze moze troche zbyt mocno przejechalem sie po "kicie" EF-S 18-55. Niemniej jego jakosc jest naprawde niska. Mialem kiedys kilka minolt (dokladnie cztery dynaxy), wszystkie kupowalem z "kitami" (dwa rozne 35-70 i dwa rozne 28-80) na poczatek i bardzo te obiektywy lubilem. Nie byly az tak kiepskie jak ten nieszczesny canon.
Uzywałeś szkieł minoltowskich z cyfrą ?Zamieszczone przez przemekthor
Też mam Minolte z 28-80 i używam jej od ok 13-14 lat i tam wg. mnie obiektyw był naprawdę niezły, ale w epoce cyfry, nie robi się już odbitek tylko każde zdjęcie ogląda się w na 100% a nie na odbitkach. Jakbyś zdjęcia z kita oddawał od razu do labu i oceniał odbitki nawet 20x30 to w życiu byś złego słowa na niego nie powiedział
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem