Cytat Zamieszczone przez sniper88 Zobacz posta
A co do wiary itp. to polecam ksiazke "Bóg urojony", autor (profesor oxfordu) udowadnia, ze boga w ogole nie ma, i tak jezdzi po wszystkich wyznaniach, jak sobie nawet nie wyobrazalem ze sie da
Widać, że nie zrozumiałeś w pełni wymienionej książki. Autor co najwyżej wykazuje brak racjonalnych przesłanek świadczących o istnieniu jakiejkolwiek siły wyższej. Nie da się udowodnić nieistnienia czegokolwiek - jest to wbrew metodologii.
Jestem szczególnie wyczulony na jakiekolwiek formy powtarzania bez namysłu i bez zrozumienia zasłyszanych tez.

EDIT: żeby nie było wątpliwości - jestem ateistą i bardzo cenie sobie spostrzeżenia Dawkinsa