IMO z punktu widzenia celu debaty (agitacja wyborcza) nie znacznie a jednak wygrał Kaczor. Rzucał liczbami (18% spadła przestepczość), odwoływał sie do "soli tej ziemi" w opozycji do elit, mówił , że nie bedzie Polska na kolanach przed UE kleczeć itd itp. I do ogółu wyborców jestem przekonany, ze to trafiło.