Cytat Zamieszczone przez sniper88 Zobacz posta
Nie widze sensu robienia tego ponownie No i jak oceniasz to przykazanie? Ze jest sprzeczne z tym, co Ty przytoczyles, to ja wiem, ale to inna sprawa.
W takim razie na pewno wiesz, że w przykazaniu chodzi o morderstwo człowieka, bo już np. zwierzęta można zabijać. Każde prawo musi był obłożone karą i jak wiedzą prawnicy, co najmniej taką, jak wina. Dlatego Bóg wyraźnie napisał, co należy robić z mordercami. Nie mam pojęcia, czego tu można nie rozumieć.

Cytat Zamieszczone przez sniper88 Zobacz posta
I wlasnie dlatego nie rozumiem
volenti non fit iniuria łac., prawn. chcącemu nie dzieje się krzywda, czyli morderca chce kogos zabic, wiec nie stanie mu sie krzywda
Mordercy właśnie nie. Zamordowanemu jak najbardziej.


A co to za roznica? Tak czy inaczej bedzie to smierc z przyczyn naturalnych.
Poza tym moim zdaniem pacjent powinien miec wieksza mozliwosc decydowania o swoim losie, niz jego lekarze. (Oczywiscie o ile jest w pelni swiadom swojej sytuacji).
Z tym się zgadzam. Ale nie udział lekarzy w samobójstwie jest niebezpiecznym procederem.