No bezpośrednio nie. A ponadto - zapraszają przedstawicieli innych opcji również.
Ale to nie mój problem, tylko Episkopatu. A już najbardziej podniecają się tym ci, którzy do Kościoła nie należą.RM jest nadawcą prywatnym. Ale pod względem osobowości prawnej należy do Kościoła katolickiego. I z tego tytułu ma pewne obowiązki, które łamie.
A dlaczego mieliby tego nie robić? Na tym przecież polega demokracja. Mówić jak najwięcej.Poza tym nie przekonasz mnie, że to normalna sytuacja, kiedy w czasie kampanii wyborczej ministrowie obecnego rządu całe godziny spędzają w katolickiej rozgłośni, wykorzystując do oporu i bez najmniejszej żenady bezpłatny czas antenowy.
Nie spotkałem jeszcze przykładu treści antysemickich w RM wygłoszonych przez ich pracowników lub zaproszonych gości. Możliwe, że takie się trafiają, ale właśnie wolność słowa na tym polega.Oczywiście dziwnym "trafem" rozgłośnia ta może liczyć jednocześnie na zadziwiającą przychylność władzy, choćby w kwestii (nie)ścigania osób głoszących treści antysemickie na jego antenie czy wypowiedzi ojca dyrektora skierowane pod adresem prezydenta RP i jego żony ("czarownica" itp.).
Rydzyk nie mógł być ścigany za tamte wypowiedzi z powodów formalnych. Ponadto teraz nie rozumiem, co chcesz przekazać - Rydzyk atakuje Prezydenta i jednocześnie przedstawia głosowanie na PiS jako "jedynie uprawniony" wybór?