A od kiedy to tak nie jest
To w Zimbabwe jest demokracja?Myślę, że Birma lepsza by była niż demokratyczna III Rzesza...
I ja temu nie przecze, tylko sie Ciebie pytam ile (w %) bylo monarchii polaczonych z niewola, a ile demokracji. Jak narazie nie odpowiedzialesPowtórzę, by być dobrze zrozumianym: w historii istniały wszystkie cztery kombinacje w kwestii dyktatura<->demokracja oraz wolność<->niewola.
zgadzam sie z Toba, i to w 100%Dodam, że monarchia jako ustrój jest dużo bardziej stabilna, więc chcąc konstruować dobre państwo logicznym jest korzystać z dyktatury. Proponował to już dawno Kisiel: "Wziąć za mordę i wprowadzić liberalizm"., o ile spelnione jest jedno zalozenie: ze pan i wladca jest dobry (czyt. nie kocha wladzy, ale czuje przed nia respekt i odpowiedzialnosc, ze jej nie wykorzystuje, ze zna sie na tym co robi, i ze ma sluszne poglady....no i na koniec: ze potrafi pogodzic sie, ze on tez jest nieomylny). A tego NIKT Ci nie zagwarantuje, i wlasnie dlatego uwazam, ze demokracja jest lepsza: bo nie wiaze sie z nia az tak duze ryzyko, na jakie jest narazony kraj rzadzony przez idiote (opis podawalem w jednym z poprzednich postow).
Bo jest on dla mnie pewnego rodzaju symbolemNie wiem, czemu pytasz akurat o Korwina, a nie np. o Michalkiewicza, Gwiazdowskiego, Ziemkiewicza czy paru innych. Wyobraź sobie, że oni mają różne poglądy, często ostro dyskutują. Są to różnice zarówno ideologiczne, jak i taktyczne. Ba, nawet wielcy ekonomiści wolnościowi, jak Friedman, Hayek czy Mises mieli zupełnie inne poglądy. Np. Friedman wierzył w konieczność dodruku pieniądza, by zwalczać deflację, podczas gdy ja się z tym nie zgadzamZ kolei widziałbym sens tego działania jako podatku emisyjnego, ale z tym z kolei nie zgadza się Korwin
W polityce zagranicznej też by się parę kwestii znalazło.
(Niereformowalnego i nierealnego liberalizmu w pogladach (tak w skrocie)).
Niczego nie sugeruje, po prostu stwierdzam, ze nigdy nie jest tak, iz z kims sie moge dokladnie w 100% zgadzac, zawsze sa jakies roznice, a ponadto polityk jak kazdy czlowiek nie jest nieomylny, wiec Ty, jako zwolennik upru powinienes znac ich pomylki, ale jak widac o nich nie wspominasz, nawet jak sie o nie pytamPoza tym - Twoje pytanie stawia problem na głowie. Ja chcę głosować na niego, bo zgadzam się z jego propozycjami. Ty sugerujesz, że zgadzam się z jakiegoś innego powodu, np. z tego, że chcę na niego głosować. Przecież to bez sensu.![]()
Ale w sumie miałeś nie pisać osobiście, więc jeśli interesuja Cię opinie innych, to poczytaj wpisy na blogach, np tu:
http://korwinmikke.blogbank.pl/2007/09/25/21-pytan/1komentarz "do punktu 11)
11. Jakie są pomysły partii na reformę systemu ochrony zdrowia?
Pełna prywatyzacja. Na wzór weterynarii, która działa znakomicie.
No tak, ale zły przykład, weterynarzom płaci kto chce, a jak pies zdechnie to nie bedzie taki dramat." Czyzbym Ci tego nie napisal2 komentarz to samo, trzeci tez mniej wiecej podobny do tego co ja mowie (za dlugi zeby cytowac), 4 tak samo jak trzeci, oj chyba teraz nie to chciales osiagnac
A czy przypadkiem to nie ktorwin kiedys pisal, iz nie ma go w sejmie, bo nie rwie sie do koryta jak cala reszta? Chyba jednak to byl korwin, jak widac tylko krowa nie zmienia pogladowUPR dogadał się z LPR w sprawie wspólnych list wyborczych z powodów taktycznych - by obie partie znalazły się w sejmie. Nie planują koalicji, wspólnego klubu, ani wspólnego programu (w sensie ogólnym). Ponadto z powodów sztuczek prawnych partie miały bardzo mało czasu na zbieranie podpisów i nie było praktycznie szansy by UPR sama nazbierała wymaganą ilość.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Bo tam wlasnie walcza za (o zgrozo!) demokracje (czy jak wolisz, Tomek, odsuniecie rzadzacych)![]()