oj Daniel zrozum pracownikow naukowych... oni zawsze zyja w lekko wirtualnym swiecie...![]()
dostal by kilka pal na plecy, oberwa gumowa kula i zakatowali by mu rodzine to juz by tak hunt nie kochal... a siedzac bezpiecznie przed kompem mozna kazda herezje glosic tym bardziej wyciagajac pojedyncze elementy oderwane od calosci jako przyklad potwierdzajacy slusznosc gloszonych poglaow![]()