bla bla bla... deflacja i rozwoj... juz to przerobilismy na kilkudziesieciu stronach w innym watku... rozwoj opieral sie na wyzysku kolonialnym i tyle... przyjmij to do wiadomosci ze tak bylo czy ci sie to podoba czy nie...
alez oni ta prawde bardzo dobrze znaja... tylko ze spoleczenstwo mamy jakie mamy... jak Cimoszewicz powiedzial oczywista prawde ludziom dotknietym powodzia to go zlinczowac chcieli... a niestety w dobie CNN, czy naszego TVN24 nie da sie juz przeprowadzic takich rzeczy jak np udalo sie to Zelaznej Damie... dzis media by to zniszczyly populistycznym *******eniem o wrazliwosci spolecznej etc
Janusz to tez nie do konca tak... Dubaj to taki Luxemburg bliskiego wschodu... tam moze nie ma az tyle ropy ale sa pieniadze poza tym to byl kraj rozbojniczy wiec nie mozna tego oderwac od dzisiejszej sytuacji... oni po prostu swoje nakradli i teraz maja za co budowac... a nie od dzis znana jest ta prosta prawda ze pieniadz robi pieniadz, poza tym to maly kraj bez specjalnie roszczeniowo nastawionego spoleczenstwa... irlandie mozna bylo tak szybko zreformowac bo to ledwie 4 miliny ludzi... oderwij taki wroclaw od polski to za kilka lat bedzie oaza bogactwa bo w malej sklali latwiej problemy rozwiazac gdyz mniejsza ilosc zmiennych jest do ogarnieciaJako doskonały przykład kraju bez ceł, podatków i innych podobnych wynalazków od lat podaję Zjednoczone Emiraty Arabskie i Dubaj. Dubaj szybko staje się czymś w rodzaju stolicy Świata. Zjawisko o tyle ciekawe, że podatków nie ma praktycznie wcale. Ropy naftowej też mają niewiele. Piasek, pustynia, parę wielbłądów i nic więcej. Nie jest coś więcej.. coś około 30% wartości inwestycji budowlanych na świecie. 20% światowych zasobów wysokich dźwigów budowlanych jest aktualnie w Dubaju. Autostrady na tym piasku już dawno zbudowali a jak się chce pojeździć na nartach to da się to zrobić 15 min autem od centrum.