Tak niestety się nie da.
I co z tego? To nie generuje wzrostu gospodarczego, ani nawet dobrobytu. Po wtóre - pieniądze z UE w ogromnej części pochodzą z polskiej składki do UE.Ej no zaraz .. a skąd te kilometry autostrad? mosty ? itd... mam Ci zrobić zdjęcie tablicy np. na moście gdańskim w Warszawie na której pisze ile % dał rząd a ile UE? po co ? sam siebie oszukujesz?
Parę linijek wyżej pisałeś, że to bez znaczenia, bo i tak będzie dobrze. Ale odpisz jeszcze na pozostałe pytania :PKIEDY ??????????
Owszem, ale w ogromnej większości przypadków ludzie pracują, bo muszą.
Ale właśnie tłumacze, że te fundusze głównie szkodziły, lub pomagały niewiele. Gdybyśmy wprowadzili wolny rynek, to rozwój byłby istotnie szybszy bez żebrania.Nie zapominaj o funduszach unijnych (phare), ktore dostawalismy przed wstapieniem do wspolnoty. Moze wzrost (moim zdaniem) chwilowo zwolnil, ale poziom zycia sie podniosl, a poza tym zyskala znaczna wiekszasc firm ktore maja dzialalnosc poza granicami PL
Ponadto, osobiście nie lubie żebrać o kasę. I nie potrafię zrozumieć, że niektórzy cieszą się, że do rządu wybrali dobrych żebraków.