Witam!
Przyszła pora na zastapienie mojego Fuji S5600 na lustrzankę.
Wobec tego, postanowiłem się rozejrzeć. Nikony odpadają ze względu na swoje duże szumy. Więc pozostają Canony (choć i tak najbardziej chciałbym mieć K10D).
Moje pytanie. Co kupić, jaki aparat ? Mam dwie mozliwości i budżet ograniczony do ok. 2000zł:
a) 350D z kitem + 50 mm (1518zł + 319zł)
b) 400D z kitem (1878zł)
Czy opłaca się jeszcze inwestować w 350D, czy lepiej dołozyć kilka złotych, kosztem drugiego obiektywu i kupić 400D ?
Na forum Digarta nietrudno znaleźć wątki, w których polecane są 350D, zamiast 400D.
Proszę o rady...