
Zamieszczone przez
Rogeros
Jako ciekawostke moge podac, ze tydzien temu odebralem z serwisu swojego 5D po kalibracji ukladu AF, po jakies glebie sprzetu potwornie mi swirowal uklad ostrosci. Puszka zostala zreperowana (teoretycznie) i uklad AF dostrojony do ich szkla wzrorcowego. PO calej operacji wykryto ze dwa moje szkla 35 F1.4 oraz zoom 28-70 F2.8L maja lekki FF wiec je wyjustowali oczywiscie za dodatkowa oplata. Efekt: juz pobiezne moje testy wykazuja ewidentny FF 1cm widoczny nawet na wyswietlaczu na 35 1.4 z odleglosci 30cm przy kilku matrach szklo nie nadaje sie do uzycia juz za bardzo. Podobnie z moim szklem 28-70 F2.8 ewidentny FF. Co najciekawsze szkla ktorych nie dotykali dzialaja dobrze... A zeby bylo jeszcze ciekawiej te same szkla ktore u mnie nie dzialaja po tej kalibracji u kolegi na innym 5D ostrza w punkt.
Zobacze co bedzie dalej ale juz w tym momencie nie moge pojac w jaki sposob serwis odeslal mi aparat z wyjustowanymi szklem ktore po prostym tescie zrobionym w 30sek wyraznie wykazuje blad i FF 1cm...
Troche sie boje tego serwisu