No chyba, że opieramy się jedynie na ogólnie dostępnych kalkulatorach głębi, które tak naprawdę nijak się mają do rzeczywistości, bo nie uwzględniają rozmiaru końcowego papierowego powiększenia.
Pytanie takie: Jak na dwuwymiarowym obrazie (a takim jest odbitka) może się zmienić głębia, czyli trzeci wymiar?