Ale dlaczego ten sam? Wystarczy, że będzie miał to samo światło i tę samą ogniskową. Problem w porównaniu lustra z kompaktem leży raczej w zbyt małej rozdzielczości luster. Po wykadrowaniu do rozmiaru kompaktowego cropa obraz moze nie być zbyt wysokiej jakości.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
APP, cały czas porównujemy obrazy z pełnych matryc, FF i cropa (to do fotonów).
Nie odnisłeś się do R1. Ma zupełnie inną konstrukcję obiektywu, a matryca jest typowym lustrzankowym cropem. Co wtedy? Już kraina czarów, czy jeszcze crop?
Zmykam na rodzinny obiadek, pewnie nie wytrzymam i zajrzę później
Pozdrawiam wszystkich
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jeszcze jedno. Tu akurat specjalna wiedza nie jest potrzebna. Wystarczy zauważyć, że TC też nie ingeruje we wnętrze obiektywu. Dla końcowego obrazu jest obojętne, czy zostanie pobrany z niego wycinek tuż za obiektywem i optycznie powiększony do rozmiarów matrycy, czy wycinek zostanie pobrany na matrycy i powiększony zostanie w komputerze. To są tylko dwie metody prowadzące do takiego samego celu. To tak, jak zastanawianie się, czy z Wawy do Krakowa jechać przez Kielce, czy przez Czestochowę. Jeden woli tak, drugi tak, ale efekt końcowy jest ten samTo tak jak prawo przemienności w matematyce. Wynik jest ten sam, ale można go osiągnąć na dwa sposoby.