I to są prawdziwie swięte słowa. Dokładnie o to chodzi.
Zamieszczony tu przez minka przykład obrazkowy nie ilustruje zbyt dobrze zależności GO od kadru, bo brakuje rozdzielczości. Gdyby kadrowanie było robione na pełnej rozdzielczości obrazka, a następnie zmniejszone na potrzeby internetu, byłoby wyraźnie widać różnicę.
Pozostałe wywody minka wołają jednak o pomstę do nieba. Kąt widzenia nie jest cechą obiektywu, lecz cechą układu obiektyw-matrca/klatka filmu. Gołym okiem widać, że 80mm w średnim formacie jest standardem, na FF lekkim tele, a gdyby ktoś to podpiął jakimś cudem do kompaktu, to miałby supertele
. Kwestię GO przemilczę, bo już dużo o tym pisałem. Niedowiarkom proponuję rezygnację z filozoficznych wywodów, tylko wykonanie prostych obliczeń w programach do wyznaczania GO. No chyba, że ktoś woli się nadymać, niż chwilę pomyśleć
![]()