zapewne sporo czytales juz w tym temacie, wiec nie uslyszysz nic nowego..
w tej kwocie najlepsza jakosc zdjec oferuje 350D - raz, to spora matryca.. dwa, duzo mniej szumi niz D70.. zwlaszcza przy wysokich czulosciach
do zdjec z fleshem wybral bym chyba ogolnie system nikona, bo jakos lepiej sobie z tym radzi - ale niestety z opinii userow D70 nie jest tak rozowo.. trzeba sie sporo nameczyc aby aparat poprawnie zaczal naswietlac. byc moze nowe serie aparatu nie posiadaja juz tego bledu
olal bym to ze D70 ma synchro z fleshem 1/500s bo tak naprawde uzywal bedziesz tego bardzo sporadycznie.. a jesli juz, to flesh blyska wtedy z 1/16 badz 1/32 mocy lampy.. nie pamietam szczerze mowiac
kitowy zestaw nikona da ci wieksza swobode z tego wzgledu iz 18-70 ma wieksza rozpietosc ogniskowych. jest soldniej wykonany - o jakosci optycznej sie nie wypowiadam bo wszystko zalezy od egzemplarza.. ale ani nie jest szybszy od kita canona.. ani tez.. .......
bierz pod uwage ze ktorego bys nie wybral, moze miec back- lub front-focusa - chociaz chyba szybciej liczyl bym na to w nikonie niz nowym canonie
jasne 50'tki obu systemow kosztuja podobnie, wiec rybcia na co sie zdecydujesz - nikon, canon, minolta.. wszystkie daja podobne rezultaty
pozostaje kwestia solidnosci sprzetu - i D70.. i 350D.. sa z plastiku.. "chamskiego" plastiku. o ile nie majac porownania moga wydawac sie OK, to wystarczy na krotka chwile wziac do reki D7D czy tez Olka E1 aby zrozumiec co znaczy dobrze zbudowany aparatnapewno ani nikon, ani canon nie peknie jak go mocniej sciniesz - ale nie bedzie to trwalosc 10D czy 20D ktore sa polke wyzej
o ergonomii uzytkowania pisal nie bede bo to kwestia gustu.. i sprawa indywidualna, ale 350'tka ma u mnie sporego minusa (znajdziesz na forum)... zreszta tak jak i nikon, ze wzgledu na brak mozliwosci podpiecia uchwytu do zdjec w pionie