No i o to mi chodziło. Na co dzień, obiektyw kitowy w sytuacjach skrajnych - M42.Zamieszczone przez ziemna
A do tematu to wnosi jedynie tyle, że Canon daje taką możliwość a Nikon nie.
stolo
![]()
No i o to mi chodziło. Na co dzień, obiektyw kitowy w sytuacjach skrajnych - M42.Zamieszczone przez ziemna
A do tematu to wnosi jedynie tyle, że Canon daje taką możliwość a Nikon nie.
stolo
![]()
Przy przesłonie 20 czasy będą na poziomie paru sekund, zdjęć nagim kąpiącym się panienkom nie zrobisz, no i wyłażą brudy na matrycy. Ja do M42 nic nie mam, sam używam do makro i mam zamiar dokupić jeszcze parę sztuk
![]()
pozdrawiam
Cychol, brudy na matrycy chyba przy takiej ogniskowej i f nie wyjdą. GO pewnie będzie podobna, jak 50@f4(nie chce mi sie liczyc, więc strzelam)
Gregg,najlepiej wez oba aparaty,zrob pare fot i porownaj.Moze sie okazac,ze 350-tka,choc ma lepsza matryce,robi gorsze zdjecia z kitem niz Nikon.Wtedy trzeba bedzie dokupic do niej np L-ke 17-40 (do"widoczkow" bedziesz potrzebowal szerokich ujec),ktora kosztuje nastepne 3tys zl.
Poczekalbym tez na Nikona D 50.Body ma kosztowac ok 2200,zaokraglijmy to nawet do 2500,do tego kit Nikona 18-70 za jakies 1000zl ,razem3,5tys.,i juz mozna cos tym pstrykac.
Ktos tu pisal,ze na korzysc Canona przemawiaja m.in."tanie i dobre"szkla z mocowaniem EF-S.To,za przeproszeniem,bzdury.Poszukaj sobie w necie informacji na temat obiektywu EF-S 17-85 (4-5,6)IS.Jak juz sie dowiesz jak bardzo "dobry" jest to obiektyw,sprawdz jak rownie "tani".
Nie chce Cie pchac w objecia Nikona,ale Canon ma duze problemy jezeli chodzi o obiektywy do cyfry,na dzien dzisiejszy przynajmniej.Sam mam podobny problem.Do tej pory maialem tylko Canony,ale coraz czesciej spogladam w strone Nikona.
Pozdrawiam i powodzenia
Tak na marginesie to o ile pamiętam to brudy są zależne od względnego przymknięcia przesłony, a nie od bezwzględnej jasności obiektywu. Inaczej mówiąc jeśli mam super "jasne" f/20 przy pełnym otworze to nie będzie tego widać jak przy prime'ie z przesłoną przymknięta do f/22.
Dobrze mówię?
Jak na potrzeby amatorskie EF-Sy są moim zdaniem całkiem niezłe.Poszukaj sobie w necie informacji na temat obiektywu EF-S 17-85 (4-5,6)IS.
Do 1Ds tego może nie należy podpinać (i tak nie można), ale do domowego pstrykania jest ok. Robiłem tym EFSem zdjęcia przez weekend i nie zauważyłem jakiś fatalnych rezultatów. Owszem no 16-35L to nie jest, ale też i nie miał nim być. Moim zdaniem za dużo osób, miesza z błotem/wychwala pod niebiosa szkła, których nie używa, albo nie ma pojęcia czego można się spodziewać po danym szkle. Ale to OT![]()
No a mój kumpel z D70 chętnie zmieniłby na Canona. Jak to jest, że ludzie skaczą z kwiatka na kwiatek... (podobnie jest w komórkach, co chwila inny operator bo tematen był zły...)Do tej pory maialem tylko Canony,ale coraz czesciej spogladam w strone Nikona.
Ostatnio edytowane przez tiberek ; 07-04-2005 o 22:49
Tiberek, nie. Brudy pojawiają się dokładnie tak, jak GO. Czyli zależą od ogniskowej i ustawionej przesłony. Pełna przesłona jest bez znaczenia.
http://hazan.emiasto.com.pl/showpost...&postcount=104
Czyli ciemne (z definicji) szkło f/20 będzie też wysycać brudy? hmmm...
Dobra, nie będę polemizował, bo to OT.
Tiberek,nie rysowal czasem bardzo miekko?nie mial aberacji chromatycznej?kupil bys to szklo za 2,5tys?co twoj znajomek mowi o swoim szkle w D70?
Ej... bez przesady... Mto 1000 ma f10. Tyle to sie w dzien na iso 100 czesto przymyka i nie ma czasow rzedu sekund. Nawet jak dopiac TC 2x i byc dwie przyslony w plecy to da sie tym zdjecie zrobic... Jest pozatym wysokie iso niskoszumne wkoncu w tych cemosach nowych po cos i mozna korzystac.
Takie ogniskowe pozatym nie sa jasne. Popatrzcie na lustra astro... tam 1000mm f8 to jasny "obiektyw"... Ma z poltora metra dlugosci i paredziesiat cm srednicy.
A EF-S'y to dopiero wyszly. Kit'a porownujecie do eLek, 10-22 chwalicie i rownacie do 16-35 a opinie o tandeciarstwie calosci wyrazacie na podstawie nie najlepszego 17-85... Eeeee...
To cos jak ff/bf... Jedno body na iles ma problem, paru innych mysli ze ma problem i w efekcie wszystkie 20D sux.
Drogie sa moze i narazie (zwlaszcza kit), ale to poczatek. Canon juz dostal opieprz od uzytkownikow za cos co mialo byc tanie i jest efektywnie 30% drozej i zapowiadaja obnizki. Trzeba poczekac az chlopaki zedra z bogatych snobow i zaczna robic wiecej... wtedy bedzie taniej
Wszystkie nowosci sa na poczatek drogie... Nie tak dawno ciezko bylo o dslr'a ponizej 2.5k$ a dzisiaj mozna dostac za 6-7 paczek nowe body. A wiekszy format i nowe mamaje?
Marketing jest jaki jest... A Canon to nie Nikon... Nawet jutro moga wypuscic swietny tani obiektyw ef-s i napewno to zrobia... Po to napewno pakowali nowy standard... Cyfry tez byly drogie i gowniane...
...
Akurat o szkłe w D70 dużo nie rozmawiałem, bo mnie to nie interesowało wtedy za bardzo.
Co do EFSa to moim zdaniem generalnie dałbym mocną 4 z adnotacją, że i owszem, rogi są miękkie, szczególnie przy 17mm i pełnym otworze. Podobnie jest z CA, trafia się przy f/4. Czy kupiłbym za 2,5kzl.. za 2kzł lub mniej prawdopodobnie takNie jestem (jak to ładnie ujał muflon) "onanizatorem sprzętowym" i nie robię fotek do NG, tylko w najlepszym razie dla siebie "w ramkę na ścianie".
Nie robię z CA jakiejś wielkiej tragedii, bo to łatwo usunąć, a i z miękkiemi rogami też sobie daję radę.
Na dpreview pojawił się dziś test 350D i tam jest sporo fotek własnie tym szkłem - można pooglądać - jak ktoś musi mieć koniecznie czerwony pasek to go będzie miał - jak robi amatorsko i dla własnej satysfakcji i chce coś w tym zakresie z IS to czemu nie (ale mi się dostanie od "L-kasty").
Oczywiście, można wybrać też SIGME 18-125 - co kto woli (ja sigmy nie lubię, ale to ja - nie sugeruj się).
Jak to mawiają "up 2 u"![]()