To jedna z tych sytuacji, w których oczami widzimy piękną sytuację a na zdjęciu wychodzi kiszka...
alez skad.... pomyslec, przylozyc sie i musi byc dobrze...
tylko ze takie zdjecia nie zawsze da sie zrobic. musza byc odpowiednie warunki. no ale przeciez na tym polega fotografia przyrody, ze dobre swiatlo trzeba sobie wychodzic...