moje podejście było identyczne. dałam sprzęt na gwarancji do serwisu na Żytniej, żeby za darmo, sprawnie i pewnie przedmuchali matrycę. nie dość że przedmuchane body dali w woreczku śniadaniowym, to jeszcze mam teraz czarny opiłek i farfocle na matówce! gruszka nie pomaga. co innego mieć takie coś od nowości a co innego nabawić się tego w autoryzowanym serwisie.