Matowka w 300D nie jest tak szczelnie umiejscowiona niestety i jakims sposobem zaliczylem jakis syf od strony pentamirrora. Niewielki, ale nie dalo sie nawet bardzo brutalnie go usunac.Zamieszczone przez djtermoz
Po pewnym czasie da sie z tym zyc... Najgorzej to te pierwsze... Potem to "byle bylo co widac"
TUTORIAL...
W 300D matowke wyciaga sie praktycznie ruchem reki w ciagu sekund.
Na gorze za gabka jest taka blaszka z mala dziurka na srodku (wystaje minimalnie... latwo znalezc)... Bierzemy dobra pesete zakonczona na ostro (najlepiej, koszt kilka zlotych albo szukanie w torebce/kosmetyczce/wynalazkach zony/dziewczyny/mamy/siostry/kochanki)... Jeden koniec wkladamy w dziurke tak zeby miec pewny chwyt, drugi wypada od strony lustra wiec lapiemy... Popychamy delikatnie w glab aparatu delikatnie (!) jednoczesnie bardzo delikatnie (!) ciagnac w dol... Zeskoczy z zatrzasku... Odchylamy w strone lustra... Jest tam jeszcze extra blaszka, wiec zapamietac kolejnosc jak bylo powkladane i co ktora strona... Matowke lapiemy owa penseta najbardziej na brzegu jak sie da. Nie srodek, bo porysowac mozna... I nie lapami bo tak to juz napewno bedzie gozej... Rekawiczki gumowe (niepylace) tez polecam.
Wlozenie jest rownie szybkie i proste jak wyjecie... Nie jest to takie delikatne, ale warto uwazac bo lustro blisko a roznych brutali widzialem... Mozna to rownie sprawnie zrobic srobokretem (nie za wielkim) albo czyms innym. Kwestia experymentow.
Zastanawiam sie... Skoro to tak latwo wyjac to czemu nie ma zadnych "third party" lepszych... Jak ktos chce to niech sobie dobierze jakas stara z czegos i docina/szlifuje... Problemem bedzie swiatlomierz, ale zapamietanie ile nam falszuje i da sie uzywac... Bez matowki jestesmy z korekta -2EV (albo i lepiej), nie za wielkim kolkiem w wizjerze, odwrotnym obrazem i "wszystko ostre".
Ostrzegam
Nie problem to wyjac... Problem i schody to sie zaczynaja, bo trzeba po wyjeciu to doprowadzic do czystosci i tak wlozyc zeby potem nie bylo brudne x10 jak przed wyjeciem. Odkurzenie mieszkania, miejsca pracy i wnetrza aparatu zalecane. Zatyczka na body wrecz konieczna. Trzeba w miejscu robienia tego miec naprawde czysto... Kurz siada niesamowicie na matowke... O czyszczeniu powietrza i okolicy odsylam na inne grupy albo google ;D
O lustra (pentamirror) nie ma sie tak bardzo co martwic... Nawet spora plama jest malo widoczna, ale potem siada to na matowke... Najlepiej jakas komora bezkurzowa by sie przydala... Albo znajomosci w fabryce tam gdzie wafelki krzemowe dlubia.
Aha... Nie pisac mi ze to czy tamto jest gozej... Ja tylko mowie jak zrobic... Nie mowie ze bedzie lepiej (to sie trzeba postarac o to). Napewno za to moze byc brudniej w zwyklych domowych warunkach. Myslenie wymagane.