Widzisz bartheq - mnie również nie bawi oglądanie coraz to nowych testów ostrości i dyskusja na ten temat . Ciągłe podniecanie się i ciągle te same treści . Jeśli chodzi o tłumaczenie "remote" - tłumaczenie jest tłumaczeniem , natomiast jaki jest sens i był cel takiego opisu - powinni wyjaśnić autorzy . Nie zamierzam tego analizować . Po prostu włączyłem się w dyskusję na temat zgłoszonej dziwnej zależności ostrośći od firmwaru .
Co do uruchamiania aparatu z kompa - nigdy tego nie robiłem - nie miałem takiej potrzeby . Mało tego - nigdy o tym nie myslałem . Większość zdjęć wykonuję w plenerze lub w pomieszczeniach ( ale też ujęcia dynamiczne - w ruchu ) . Nie pracuję w atelier . Jestem tylko zwariowanym fotoamatorem . Ale tak z ciekawości - zainteresuję się tą metodą . Do czego stosujesz - do jakich fotek - uruchamianie z kompa ??. Czy tylko ujęcia statyczne ?. Jak to działa i po co ?.