Na monitorku to sie moim zdaniem da ocenic kompozycje. ostrosci rowniez nie sprawdzam. Najbardziej to sie przydaje ten monitorek do histogramu :-) a z balansem bieli trzeba uważać, bo nie jest tak miło. Lepiej samemu później dłubać RAW.
Na monitorku to sie moim zdaniem da ocenic kompozycje. ostrosci rowniez nie sprawdzam. Najbardziej to sie przydaje ten monitorek do histogramu :-) a z balansem bieli trzeba uważać, bo nie jest tak miło. Lepiej samemu później dłubać RAW.
Aparaty cyfrowe C/O i analogowe F/O/P/E/F/Z. Dokładniej -tutaj-
Ostatnio edytowane przez MacGyver ; 26-10-2007 o 16:04
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
i ... powinno ci wyjść, że obiektywy:
np. 80mm na FF i 50mm na APS-C, przy tej samej wartości przysłony charakteryzują się różnymi zakresami GO. Czego dowodem jest załączone porównanie...
PS
http://www.fotografuj.pl/Article/Kal...ostrosci/id/41
Rozdzielczość jest podobna do tej z 400d a wyświetlacz o pół cala większy...
Witam
No cóż postanowiłem w końcu napisać coś na forum (to mój pierwszy post)
sSLR Canona bawię się od półroku (300D, 20D i teraz 40D i łacznie pareniaście obiektywów przeszło przez moje ręce) - to tak gwoli wyjasnienia, że coś o sprzęcie wiem (o robieniu dobrych zdjęć niekoniecznie :-)
Zatem nabyłem 40-stę i poniżej parę słów konetarza (wszystkie uwagi w odniesieniu do 20D używanego przez prawie 3 lata. Pierwsze wrażenia po dwóch dniach używania :-):
- Wygląd zewnętrzny praktycznie bez zmian, utrzymany ten sam styl. Wypunktowana przez optyczne.pl "wada" w postaci za duzego wyświetlacza, który można ubrudzić lewym kciukiem moz wystapić tylko przy używaniu krótkich i lekkich słałek bo zwykle lewa łapa trzyma obiektyw. Dla mnie minus to mniejszt włacznik aparatu - w 20 D było wygodniej.
- wyświetlacz - super! Aż strach pomyśleć o tym z nikona D300 (prawie 1mpx) ale co z oczu to z serca.
- live view - widze potrencjał przy makro - ręcze ustawianie ostrości łatwe i dokładne (oczywiście gdy aparat na statywie).
- wielkie nadzieję wiążę z "picture style" - mam nadzieję, że nie będę musiał grzebac się tyle z RAW-ami.
- Indywdulane nastawy c1, c2, c3 super sprawa - tylko muszę sobie to fajnie skonfigurować.
- "Moje menu" - jw.
- czyszczenie matrycy - duze nadzieje - zobaczymy za parę miesięcy....
- WADA (?;-) niestety front focus w sigmie 150/2,8 bez zmian :-(
- co do ostrości (jest jakiś wątek na ten teamat) jest ok (pomijając ff sigmy)
To tyle na początek.
![]()
pozdrawiam
____________________________________________
6D Sam 14/2,8 C24-105L, 70-200/2,8L, 100-400L, 85/1,8, S150/2,8, 580/420 EX (i wężyki, telekonwertery i inne dziadostwo ...)
Canon wprowadzając do 40d Live View zapewnie stwierdził, że przyda się do tego większy LCD. Stąd wpakowanie do tego aparatu 3 cali. I myśle, że jest to jedyne uzasadnienie tak dużego LCD. Cholernie przyzwyczaiłem się do przycisków po lewej stronie i zawsze dawały one pewien margines od paćkania lewym kciukiem po wyświetlaczu.
Kciuk nie jest problemem, lewa łapka i tak zawsze leży na szkle.. Gorsze jest to, że nos mi zawsze paćka (tylko bez skojarzeń) monitor..
w 400D też miałem upaćkany
można go jakoś zasłonić
nawet czymś pół przezroczystym lub całkowicie nieprzezroczystym - wtedy może zniknie problem słabej jakości i ostrości wyświetlacza![]()