Cytat Zamieszczone przez Sielan Zobacz posta
Taka mała rzecz, a cieszy. Dziś nie dość, że na iStocku przekroczyłem 100 USD, to jeszcze po raz pierwszy sprzedałem zdjęcie jako extended (na fotolii za 20 dolców).
Panowie i Panie im dłużej czytam ten wątek tym bardziej dochodzę do wniosku: MicroStock = Mikro Zarobki !!!

nakład inwestycyjny, czas spędzony na tym zajęciu jest niewspółmiernie mały do potencjalnych zysków.

Pytanie do Asterixa:

czy mógłbyś się pochwalić kwotą netto uzyskana w roku 2007 na działalności mikrostockowej, przez kwotę netto rozumiem ilość pieniędzy która pozostała ci po odjęciu kosztów uzyskania przychodu: wydatki na sprzęt, garze dla modeli (prezenty dla przyjaciół), koszty wynajmu sprzętu i pomieszczeń, koszt zakupionego oprogramowania itd.

i jak ta kwota się ma do faktycznego czasu poświęconego na robienie zdjęć, post proces, czas spędzony przed kompem przy wklepywaniu k-wordów itd...

jednym słowem ile Ci wychodzi średnia stawka godzinowa netto?
czy da się z tego wyżyć?

jeżeli boisz się fiskusa wal na priv

pełen podziwu dla twojego zaangażowania w niniejszą gałąź fotografii i postępów jakie poczyniłeś...

Van.