przeżycia zarabiających na zdjęciach;) (odnoga od wątka giganta)

[fotoaloja]

zrobcie cos z tymi stopami

pedicure kiedyś sobie fundnę, a co mi tam

na początek dobre i ogólniki, a o zarobkach nie chce mi się pisać i tabelek robić, to nudne jak flaki z olejem

[asterix]

tak na powaznie.. to moze i nudne ale to walsnie to, czego ludzie szukaja. Wiekszosc stron o stockach w j. PL jest poprostu nudna. Na wszystki napisane jest dokladnie to samo. Po 10 zdan i tyle. Nie ma ani historii danego usera, jak zaczynal, czemu stawial czola... nie ma jakis technikalii itp spraw.
Jedno co jest to linki z numerkami referencji - tak by kogos zlapac w swoja liste i zarobic

Zagraniczne www sa o niebo lepsze, wiele prowadzonych jest na zasadzie bloga, co czyni strone ciekawa bo oprarta o prawdziwa historie.

itd itd

[robgr85]

widze ze tajny agent uks się ujawnił

generalnie faktycznie takie tabelki itp są nudnawe, widziałem coś podobnego i widząc n-wykresów nie bardzo chciało mi się samemu dalej czytać. może i faktycznie ogólniki etc, ten pomysł z blogiem fajny, może zacznę coś w ten fason... za jakiś czas może puszczę w sieć jakieś filmiki a'la chase jarvis (hehe swoją drogą to polecam je oglądnąć...) w jednym zobaczyłem co to onanizm sprzętowy :P (a może poprostu profesjonalizm :P?) sami oceńcie - to fotograf komercyjny ale sprzedający fotki za pośrednictwem alamy/getty itp oto co zabiera ze sobą na photoshot :P "podstawowe wyposażenie"

http://youtube.com/watch?v=6R73OJzKxUs

profi to na bank, ale chyba tez po trosze onanista zeby nie bylo nikonowiec... ale strzela tez haselbladami :P

przegladnijcie kolejne z jego filmikow... mi miło się oglądało...

gdzies w sieci byl jego wyklad odnosnie fotografii in general, cos kolo godziny... chyba hostowane przez videos.google.com...

Pozdr.

[fotoaloja]

tabelki

to walsnie to, czego ludzie szukaja.

no cóż, ja nie szukałam i nie szukam, każdy ma inaczej sądzę.
a odnośnie strony w stylu bloga, to już prędzej dla mnie opcja, pisać lubię. nawet wczoraj nieco od siebie doświadczeń dodałam w mojej stopce i pewnie to rozbuduję, tylko czas, dajcie mi więcej czasu, wydłużcie proszę dla mnie dobę!

[asterix]

no chyba nie powiedsz mi, ze nie interesowalo Cie ile mozesz zarobic na danym stocku ? Przeca to nie plfoto gdzie zdjecia wystawia sie pod ocene

[robgr85]

no chyba nie powiedsz mi, ze nie interesowalo Cie ile mozesz zarobic na danym stocku ? Przeca to nie plfoto gdzie zdjecia wystawia sie pod ocene

ja tez nie szukalem statystyk... to ile fotek sprzedasz zalezy glownie od tego jakie fotki zrobisz...

Pozdr.
Robert

[fotoaloja]

no chyba nie powiedsz mi, ze nie interesowalo Cie ile mozesz zarobic na danym stocku ?

powiem: interesowało, ale niepotrzebne mi były do tego tabelki
wystarczyły opinie opisowe, umiem czytać i wnioskować z ludzkich wypowiedzi
podam może przykład:
ktoś pisze, że SS daje najlepsze zarobki
po co mi tu jakaś tabelka?

pojąłeś w końcu?
;P

[asterix]

ni mnie np nie przekonaly polskie strony o stockach. Zdecydowalem sie dopiero po wizycie na stronach ang. gdzie mozna bylo dokladnie przeczytac co i jak i za ile.

Do tego doszly strony ze statystykami, ktore keywordy sa najczesciej uzywane na stokach pozwolilo mi okreslic plan, tak by w miare szybko osiagac sensowne dochody...

W sieci jest cale tony stron prowadzonych od niechcenia mysle, ze jak bys wprowadzila wiecej ciekawych informacji, opatrzyla to ladna grafika i wlasnymi, subektywnymi opisami to ilosc osob zapisanych z linku referencyjnego skoczyla by znacznie z racji braku konkurencyjnej strony. Nie wspomne tez o google, ktore zapewnie by powiekszylo rating dla strony.

BTW slowo "tabelka" to taka przenosnia do nieco bardziej szczegolowych danych.

Mysle, ze warto by bylo takze umiescic linki do model releasow, ewentualnie uniwersalnego releasu, ktory oszczedza nieco czasu fotografa. Informacje o payoutach, krotki opis moneybookers lub paypal. Potrzebne dokumenty i przyklady akceptowanych i wywalanych fot...

slowem... WIECEJ

Oczywiscie nikt nikogo nie zmusza ja tylko pisze co mysle o stokowych stopkach, co sie tu pojawiaja. Krytyka nie oznacza ataku bo widze ze sie juz pare osob zestresowalo

[robgr85]

oj tam zaraz zestresowało... dzięki za uwagi. Widzę że jest co ulepszać :P

Pozdrawiam,

[sergi]

tak na powaznie.. to moze i nudne ale to walsnie to, czego ludzie szukaja. Wiekszosc stron o stockach w j. PL jest poprostu nudna. Na wszystki napisane jest dokladnie to samo. Po 10 zdan i tyle. Nie ma ani historii danego usera, jak zaczynal, czemu stawial czola... nie ma jakis technikalii itp spraw.
Jedno co jest to linki z numerkami referencji - tak by kogos zlapac w swoja liste i zarobic

Zagraniczne www sa o niebo lepsze, wiele prowadzonych jest na zasadzie bloga, co czyni strone ciekawa bo oprarta o prawdziwa historie.

itd itd

asterix zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.

Sądze również, że Ty jako jeden z niewielu, jeżeli nie masz nic przeciwko ujawnianiu swoich zarobków stockowych, już wkrótce prowadzić dobry blogowy stock ze wszelkimi statystykami. Niestety nie ma w sieci wiele blogów, w których ludzie ujawniają swoje zarobki, techniki i wartościowe przemyślenia. W sumie to można je policzyć na palcach jednej ręki.
Oczywiście nie pisze tu o polskojęzycznych stronach, gdzie osoby je piszące nie mają zbyt dużego pojęcia w tej materii (zarobki rzędu 5$ miesięcznie lub sprzedaż zdjęć w najgorszych agencjach bo do lepszych nie może się dostać... bez komentarza )

Wątpie aby któryś z naszych topowych fotografów stockowych znalazł czas na pisanie bloga, bo oni po prostu robią zdjęcia a nie kombinują jak by tu zarwać kilka centów miesięcznie z referrali.

Dobry blog pisze Ron Chapple
http://www.ronshoots.com/

oraz Lee Torrens, jednak on jest raczej dziennikarzem niż fotografem. Ale jeżeli kogoś to interesuje to przedstawia swoje zarobki ze stocków (chociaż od roku prawie mu się nie zwiększyły)
http://www.microstockdiaries.com/