Kubaman, przykro mi, niestety nie tym razem. Nie ma mowy o poruszonych zdjęciach czy też niewłaściwie ustawionej ostrości. Fotografuję od lat, z wieloma body (cyfrowymi) miałem styczność czy to Canona, Nikona, Olympusa czy Sigmy. Z takim przypadkiem spotykam się 1 raz. 100% zdjęć mydło.