Dlaczego sprzeczne? Mi zależy na tanim atramencie ktory się nie skończy po kilku zdjęciach. CISS to nic innego jak zewnętrzny zasobnik pozwalający na ciągłą pracę.Pisanie jednocześnie:Nie zamierzam też kalibrować i zastanawiam się nad CISS jest logicznie sprzeczne.
To czy kalibrujesz czy nie to inna kwestia.
KAlibracja ma znacznie, szczególnie jak zależy Ci na idealnym odwzorowaniu zdjęć na monitorze i na papierze. W przypadku drukowania w domu nie widzę potrzeby. To czy mi kolor trochę się rozjedzie nie zrobi tragedii.
Co masz na myśli? Mam nadzeiję, że nie wyłączenie i wlaczenie drukarki? tzn czy po każdym włączeniu i wyłączeniu czyści i po 15 razach mam zero atramentuJeżeli zaś chodzi o zużycie atramentu podczas czyszczenia programowego głowicy to po ok 10-15x schodzi cały tusz w oryginalnych zbiorniczkach![]()