Ja też polecam jednocyfrowe Olympusy, powiększenie na matówce mają takie, że ma się wrażenie siedzenia w pierwszym rzędzie w kinieNaprawdę rewelacyjne sprzęty, mój OM-2 ma już 30 lat i śmiga jak nówka.
Ja też polecam jednocyfrowe Olympusy, powiększenie na matówce mają takie, że ma się wrażenie siedzenia w pierwszym rzędzie w kinieNaprawdę rewelacyjne sprzęty, mój OM-2 ma już 30 lat i śmiga jak nówka.