Panowie, ino nie przesadzajcie już z reklamą 24-105, a zwłaszcza pod kątem rozmywania tła tym szkłem, to typowy zoom "f8 and go", w dodatku z niespecjalnie ciekawym zakresem ogniskowych na cropie. Wiadomo, że ma dobre kolory i ładnie oddaje kontrasty, ale nawet na FF jego największą wadą jest dysorsja i właśnie mało apetyczny bokeh.
Jak dla mnie, można by się zastanowić nad 17-55IS, 15-85IS i 17-40L.
Elka jest tańsza od dwóch pierwszych, daje ładniejsze kolory i jest przede wszystkim wytrzymalsza, to wyjątkowo dopracowana konstrukcja, w przeciwieństwie do pozostałych. 17-55 ma dosyć dobre światło, 15-85 ma kapitalny zakres i jest ostra, a 17-40 nadrabia wady kolorami i konstrukcją. To chyba jedyne moje szkło, po którym nie widać oznak zużycia24-105 mam zamiar niedługo nabyć, ale nie do połączenia z 5D.