Panowie, ino nie przesadzajcie już z reklamą 24-105, a zwłaszcza pod kątem rozmywania tła tym szkłem, to typowy zoom "f8 and go", w dodatku z niespecjalnie ciekawym zakresem ogniskowych na cropie. Wiadomo, że ma dobre kolory i ładnie oddaje kontrasty, ale nawet na FF jego największą wadą jest dysorsja i właśnie mało apetyczny bokeh.
Jak dla mnie, można by się zastanowić nad 17-55IS, 15-85IS i 17-40L.
Elka jest tańsza od dwóch pierwszych, daje ładniejsze kolory i jest przede wszystkim wytrzymalsza, to wyjątkowo dopracowana konstrukcja, w przeciwieństwie do pozostałych. 17-55 ma dosyć dobre światło, 15-85 ma kapitalny zakres i jest ostra, a 17-40 nadrabia wady kolorami i konstrukcją. To chyba jedyne moje szkło, po którym nie widać oznak zużycia24-105 mam zamiar niedługo nabyć, ale nie do połączenia z 5D.
Chyba z zumików żaden inny nie ma lepszego17-55 ma dosyć dobre światło![]()
C R5m2; C RF 24-70 L; C RF 100-500 L
Dlaczego piszecie, ze 24-105 ma nieciekawy zakres na cropie? Tak piszecie a potem kupujecie 10-22. No i teraz należy sobie zadac pytanie co jest lepsze, abstrahując od wczesniej wymienionych wad i zalet, 24-105 czy 17-55? Ja tam wybieram zdecydowania zakres 10-105 pomimo gorszego światłaA jeżeli większośc zdjęć mając 17-50 robi się na 17 to chyba wskazuje, ze warto myśleć o 10-22 zamiast 17-55 ?
10-22 i 17-55 są to dwa różne obiektywy nie tylko w zakresie ogniskowych. 17-55 może być szkłem podstawowym czego o 10-22 nie można raczej powiedzieć. Z kolei 10-22 na krótkim końcu rejestruje taki obrazek którego w kicie nie uświadczysz.A jeżeli większośc zdjęć mając 17-50 robi się na 17 to chyba wskazuje, ze warto myśleć o 10-22 zamiast 17-55 ?
Z tego powodu warto mieć te dwa szkiełka w swoim zestawie, gdyż jak napisałem na początku są one naprawdę różne i u sumie fajnie się uzupełniają.
C R5m2; C RF 24-70 L; C RF 100-500 L
Czytam ten wątek i co gość to opinia, ale takie są już realia forum. Ktoś, kto miałby podjąć decyzję zakupu na podstawie tej dyskusji, prędzej strzeli sobie w głowę.
Tak się składa, że miałem lub mam wszystkie z wymienionych szkiełek, używałem zarówno na cropie jak i na FF, wiec postaram się pokrótce opisać własne odczucia.
Najpierw mając jeszcze 350D zakupiłem tamrona 17-50/2.8 od Cichego. Egzemplarz niezwykle ostry, ale miał duże problemy z front focusem na 17mm i to go u mnie zdyskwalifikowało - sprzedałem po kilku tygodniach. Kupiłem w zamian 17-40 i tu całkiem inna praca, szybki, celny i cichy AF, świetne kolory, ostrością niewiele ustępował tamronowi, F4 mi aż tak nie przeszkadzało, bo nadrabiał czym innym. Jak dla mnie bardzo dobry wybór do cropa. W międzyczasie doszedł 30D, do którego dokupiłem 24-105. Optycznie podobny do 17-40, jakościowo wyraźnie ostrzejszy, już na F4 daje bardzo ostry obraz. Brakowało mi jednak światła, więc zaopatrzyłem się w 17-55. I tu delikatne rozczarowanie, szczególnie kolorystyką, która ustępuje 24-105. Szkło ostre, ale budowa taka sobie - osobiście bardzo dbam o sprzęt i staram się go utrzymać w sterylnych warunkach, a tu po kilku miesiącach nie wiadomo skąd pojawiły się paprochy za przednią soczewką, eLki do tej pory są w stanie idealnym. 17-55 to fajny zakres do cropa, ma światło 2.8 i dodatkowo IS, który jak dla mnie przy tych ogniskowych nie do wykorzystania, ale lepiej mieć niż nie, szkoda tylko, że dość mocno winduje cenę sprzętu. Po zakupie 5DII sprzedałem 17-55 jako szkło moim zdaniem najgorsze z tych, które wówczas posiadałem, dodatkowym czynnikiem była niemożliwość jego wykorzystania z FF. Dokupiłem 50D i po długich rozmyślaniach i czytaniu forumtakże 24-70. Aktualnie posiadam zarówno 17-40, 24-105 jak i 24-70. 24-70 świetnie sprawdza się jako spacerzoom zarówno z 50D jak i 5DII, nie żałuję, że sprzedałem 17-55, nie miał tego czegoś.
Podsumowując, jeżeli ktoś potrzebuje 2.8 i nie zamierza w najbliższym czasie zakupu FF, może kupić 17-55. Jeżeli planuje zakup pełnej klatki, lepiej zaopatrzyć się w 24-105 lub 24-70, które na FF odżyją i dadzą ponownie dużą frajdę. Ja teraz mając tylko cropa wolałbym mieć 17-40 + 24-70 niż samo 17-55, zakres podobny, ale jakość lepsza. Koledzy mi mówili, że zawsze miałem do tego dziwne podejście, ale starałem się wybierać to, co może mniej praktyczne, ale lepsze.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty