
Zamieszczone przez
hofi66
Do portretu w ścisłym tego słowa znaczeniu to mamy 85, 135, 70-200. Przy ogniskowej 35 mm z bliska i to jeszcze na FF otrzymujemy przerysowania, które źle wyglądają. Co nie znaczy, że czasem można się pokusić o "portret" z szerszym planem i celowo wykorzystać taką perspektywę.