Od paru miesięcy używam 35 1.4L na 30D i jestem jak najbardziej zadowolony. Wczoraj miałem możliwość przetestować go na 5D i co ostrości plastyki nie mam zastrzeżeń. Natomiast jeżeli chodzi o winietowanie to jest rzeczywiście ogromne na dużych otworach przysłon.

I teraz moje pytanie do właścicieli owego szkła i FF. Co robicie, aby poradzić sobie z tym problemem. Korygujecie programowo, unikacie kadrów, gdzie winietowanie może być zbyt widoczne, czy też nie przejmujecie się tym w ogóle i przyjmujecie jako dodatkową pozytywną cechę jak to udało mi się już gdzieś przeczytać.

Poza tym moje subiektywne wrażenie jest takie, że jak na razie nie widzę jakieś porażająco lepszej plastyki na FF w porównaniu z cropem.