Nie porównuję 35mm do 135mm jak zamienników, obu ogniskowych używa się do innych zdjęć. Porównuję jakość optyczną obu eLek, np. bokeh, winietę, CA, dystorsje, a tutaj nie można napisać nic innego niż to że 135L jakością wgniata 35L w beton.
Inną bajką jest to że 135mm jest "łatwiejszą" ogniskową do zrobienia dobrego obiektywu niż 35mm, ale to już nie moje zmartwienie. Płacę więc wymagam, niech się skośnooocy inżynierowie martwią jak zrobić żeby było dobrze.